Nauka pływania na nartach wodnych może potrwać kilka minut albo cale lata.

Jeżeli ktoś jest  naprawdę zaangażowany,  stosunkowo zdrowy i ma wyszkolonego instruktora,  nauki ograniczy się do kilku prostych wskazówek i paru okrążeń dookoła jeziora. Dla osób którym brakuje niezbędnej siły, poświęcenia lub odpowiedniego treningu, nauka będzie wolnym i wyczerpującym procesem. Największym problemem dla każdego początkującego narciarza jest start, czyli wyjście z wody.  Ludzie zazwyczaj nie mogą wystartować na nartach, ponieważ SA nimi onieśmieleni, brakuje im wiedzy lub treningu albo nie maja siły.

Podstawowe wyposażenie początkującego narciarza obejmuje narty, kamizelkę ratunkową, linę, rękawiczki. Na szczęście nie musimy kupować żadnej z tych rzeczy, żeby spróbować się przejechać- wystarczy udać się do pobliskiej przystani i wszystko wynająć. Najczęściej zajmuje się tym jedna osoba- ma własna motorówkę, linę, anty i pozostałe akcesoria i za określona sumę ciągnie nas na nartach przez na przykład, piętnaście minut, dając nam uprzednio podstawowe wskazówki. Jeżeli natomiast ktoś decyduje się zaczynać od razu na własnym sprzęcie, to najbardziej kosztowne będą narty. Na początek najlepsze będą tzw. narty ***kombinacyjne*** - szerokie z przodu i delikatnie zwężone z tyłu. Nowoczesne narty są łatwiejsze - są krótsze i szersze niz. te  na których pływało się dawniej, ich powierzchnia jest większa, dzięki czemu start jest łatwiejszy i nie wymaga dużego wysiłku fizycznego.

Jeżeli istnieje taka możliwość, to zanim wejdziemy do wody, należy opłynąć jezioro motorówka i sprawdzić czy nie ma tam żadnych pni ani innych zanurzonych przedmiotów, o które moglibyśmy się zranić.

Jeżeli jesteśmy już gotowi do startu, wchodzimy w kamizelce ratunkowej do wody i wykonujemy następujące czynności:

- zakładamy narty (uprzednio dobierając ich rozmiar  na brzegu- powinny przylegać do stopy)

- łapiemy za uchwyt liny i układamy ja pomiędzy kolanami

- zginamy kolana tak, żeby znalazły się przed nasza klatką piersiową

- będąc twarzą do motorówki , ustawiamy narty przed sobą, równolegle do siebie, dziobami do góry wynurzonymi nad wódę

- kiedy motorówka ruszy, trzymamy kolana złączone i narty równolegle

- trzymamy ramiona prosto, brodę w kierunku klatki piersiowej

- delikatnie naciskamy naprzód obie stopy

- pozostajemy w pozycji siedzącej, pozwalając by motorówka wyciągnęła nas z wody

- wstajemy w momencie, kiedy narty są poziome do powierzchni wody

- jeżeli spróbujemy wstać zbyt wcześnie, to stracimy równowagę i upadniemy

- nie podciągajmy się na linie; ramiona trzymajmy prosto

- patrzymy przed siebie a nie na czubki naszych nart

- plecy trzymamy prosto, narty rozstawione na szerokość ramion

- jak już wyjdziemy z wody i złapiemy właściwą pozycje, płyniemy za śladem motorówki, żeby "wyczuć" narty

Praktyczne wskazówki dla początkującego narciarza wodnego

*Należy zawsze trzymać dzioby nart w górze, bo jeśli się zanurza, to od razu nas przewróci.
*ponieważ wywrotki na nartach są zjawiskiem dość częstym, warto jest nauczyć się sprawnie zakładać narty w wodzie, oszczędzając w ten sposób cenny czas. Należy wtedy delikatnie odchylić się na plecy, podciągnąć kolana pod klatkę piersiowa, ułożyć stopę w przedniej części wiązania i dwoma rękami naciągnąć jego tylna cześć na piętę. Manewr ten najłatwiej  jest poćwiczyć przy brzegu, na płytkiej wodzie.

Kiedy opanujemy już pływanie na obu nartach, możemy pokusić się o opanowanie umiejętności pływania na tylko jednej narcie. Pierwszym krokiem ku temu jest podnoszenie (podczas pływania na obu nartach) jednej nogi do góry. Podnosimy na zmianę nogę lewa i prawa, żeby wyczuć, która z nich jest silniejsza. Następnie unosimy do góry te słabsza i wykonujemy skręty aż uda nam się złapać odpowiednia równowagę. Kiedy już uda nam się to osiągnąć, możemy swobodnie zrzucić jedna nartę, a uwolniona stopę spokojnie i delikatnie postawić ja na tyle narty, na której płyniemy. Jeżeli zaczniemy się chwiać, to możemy zmniejszyć nacisk na tylnia stopę. Ramiona powinniśmy trzymać idealnie prosto, żeby nie robić luzu na linie holującej.