Logo dostawcy Były szef syryjskiej koalicji za gwarancjami bezpieczeństwa dla Baszara al-Asada

PAP | dodane 2013-05-23 (17:12) | 4 opinie
 
Maher i Baszar al-Asad Maher i Baszar al-Asad (fot. AFP / Ramzi Haidar)
Były przywódca Syryjskiej Koalicji Narodowej Moaz al-Chatib po raz pierwszy zasugerował możliwość zagwarantowania prezydentowi Syrii Baszarowi al-Asadowi i 500 osobom jego reżimu bezpiecznego wyjazdu z kraju w zamian za przekazanie władzy.

W swojej inicjatywie przedstawionej na Facebooku Chatib zaproponował, by "20 dni po akceptacji rozwiązania polegającego na pokojowym przekazaniu władzy Baszar al-Asad przekazał swe uprawnienia wiceprezydentowi Farukowi esz-Szarai lub premierowi Wailowi el-Halkiemu". Ten rząd, składający się jeszcze z obecnych członków administracji, sprawowałby władzę przez 100 dni w oczekiwaniu na powołanie nowego gabinetu.

W ciągu tych 100 dni rząd ma m.in. przystąpić do restrukturyzacji służb bezpieczeństwa i armii oraz zapewnić pomoc humanitarną - przewiduje plan Chatiba. Po tym czasie kompetencje zostaną przekazane rządowi przejściowemu, utworzonemu z międzynarodowymi gwarancjami, "który przygotuje fundamenty nowej Syrii" - głosi plan.

Agencja AFP pisze, że sunnita Faruk esz-Szaraa dystansował się od represji reżimu i stoi na stanowisku, że kryzys trzeba rozwiązać na drodze politycznej, a nie militarnej.

Jak twierdzi Chatib, w zamian Asad uzyskałby "gwarancje umożliwiające wyjazd z kraju z 500 wybranymi przez siebie osobami, w towarzystwie rodzin, i udanie się do jakiegokolwiek kraju, który zgodzi się ich przyjąć". Autor inicjatywy podkreślił, że chodzi mu o to, by "zapobiec destrukcji Syrii". Zaapelował też do "reżimu, rewolucjonistów i przedstawicieli opozycji o zgodę na to rozwiązanie, aby wyjść z katastrofy narodowej".

Po raz pierwszy przedstawiciel syryjskiej opozycji zaproponował zagwarantowanie Asadowi i jego otoczeniu bezkarności.

Chatib w marcu podał się do dymisji jako przewodniczący Syryjskiej Koalicji Narodowej. Zastąpił go tymczasowo chrześcijanin George Sabra. Członkowie koalicji rozpoczęli w Stambule trzydniowe spotkanie, na którym dyskutowany będzie m.in. udział w konferencji pokojowej "Genewa 2", planowanej z inicjatywy Rosji i USA. Dyskusje dotyczyć będą także propozycji Chatiba, którą jednak rzecznik koalicji Chaled Saleh nazwał "inicjatywą osobistą".

(sol)

Polub konflikty.wp.pl na Facebooku

oceń
tak 1 9.09%
nie 10 90.91%

Opinie (4)

Pozostało znaków: 4000

REGULAMIN

5
1
~ebaneusa [2013-05-24 15:18]

Yhym to samo obiecywali Kadafiemu a jak tylko wyjechał z miasta drony i francuskie lotnictwo się nim zajęły.

odpowiedz

8
0
~Riazan [2013-05-24 13:44]

Nic tak nie uczy rozumu jak ostre lanie. Panowie za przeproszeniem opozycjonisci juz chca rozmawiac. Byc moze wkrotce przestana dzielic skore na zywym niedzwiedziu. Wszystko w rekach syryjskich zolnierzy.

odpowiedz

17
0
~AS [2013-05-23 20:32]

Ten musi walić mnóstwo koki. Asad goni tę usraelską hołotę, która lada dzień skończy na tamtym świecie a on oferuje mu bezpieczeństwo.

odpowiedz

19
0
~bu ha ha [2013-05-23 20:03]

...a to dobre jak mister Assad odzyskał inicjatywę i nawet niemieccy tzw specjaliści od wojen i polityki przyznają, że FSA dostaje w d..., a SAA Baszara się wzmacnia to wielki tzw opozycjonista (de facto terrorysta i bandyta) oferuje Assadowi gwarancję bezpieczeństwa....zabawne.

odpowiedz