Kontakt
Numer konta:    56 1240 1053 1111 0010 5346 6504

 

Najczęściej zadawane pytania 

 

 

O FUNDACJI

 

Gdzie jest Fundacja WOŚP?



Wyświetl większą mapę

 

Czy Fundacja WOŚP ma regionalne ośrodki?

Nie, Fundacja WOŚP nie ma regionalnych ośrodków. Nasza siedziba mieści się wyłącznie w Warszawie. Sztaby WOŚP (organizowane podczas Finału) nie są regionalnymi ośrodkami Orkiestry. To miejsca, w których zrzeszają się ludzie chcący przygotować Finał w swojej miejscowości. Działają oni na rzecz Orkiestry, ale nie w jej imieniu.

 

Jak to się wszystko zaczęło?

Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy została zarejestrowana w Warszawie 2 marca 1993 roku. Jej założycielami są Jerzy Owsiak, Lidia Niedźwiedzka-Owsiak, Bohdan Maruszewski, Piotr Burczyński, Paweł Januszewicz, Walter Chełstowski, Beata Bethke.

Dopiero po pierwszym Finale, który miał miejsce 3 stycznia 1993 roku, WOŚP została zarejestrowana w sądzie.

Jurek o początkach: Wcześniej w ogóle nie myśleliśmy o tym, żeby zakładać Fundację, a pierwsza zbiórka pieniędzy była organizowana w oparciu o potrzeby kardiochirurgii dziecięcej Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. To właśnie tam istniała fundacja, która już od pewnego czasu zbierała pieniądze na zakup specjalistycznego sprzętu medycznego.

Kiedy ogłosiliśmy w telewizyjnym programie Róbta co chceta zaproszenie do pierwszego Finału, myśleliśmy o jednorazowym happeningu i wielkiej zabawie, która miała przynieść wymierne korzyści. Ale jakie? Tego nikt nawet nie przewidywał. Sukces pierwszego Finału pozwolił na podział zebranych pieniędzy pomiędzy wszystkie ośrodki kardiochirurgii dziecięcej w Polsce. Tym samym akcja nabrała znaczenia ogólnopolskiego, a nasze pierwsze zakupy w sposób istotny wpłynęły na poprawę pracy polskich kardiochirurgów dziecięcych.

Sukces Pierwszego Finału spowodował, że postanowiliśmy powołać do życia Fundację, która podjęłaby się zorganizowania następnego Finału. Czyli poszliśmy za ciosem.

 

Kto założył Fundację WOŚP?

Założycielami Fundacji WOŚP są Jerzy Owsiak, Lidia Niedźwiedzka-Owsiak, Bohdan Maruszewski, Piotr Burczyński, Paweł Januszewicz, Walter Chełstowski, Beata Bethke.

 

Kiedy po raz pierwszy użyto nazwy Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy?

Nazwa Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy po raz pierwszy została użyta w programie telewizyjnym Róbta co chceta, czyli  rock’n’rollowa jazda bez trzymanki, w ferie bożonarodzeniowe 1991 roku. Autorem nazwy jest Jurek Owsiak.

 

Czy Fundacja działa tylko w czasie Finału i Przystanku Woodstock?

Nie, Fundacja działa przez cały rok. Oprócz Finałów i Przystanków Woodstock zajmujemy się całoroczną działalnością medyczną. Więcej na ten temat możesz przeczytać TU.

 

Jak się skontaktować z Fundacją?

Wystarczy wejść na tę stronę internetową (kliknij TU) by uzyskać dostęp do wszystkich możliwych dróg kontaktowania się z nami.

 

 

O JURKU

 

Czym zajmuje się Jurek i co robi poza Fundacją?

Jurek Owsiak od 21 lat (Fundacja działa od 19) prowadzi firmę produkującą programy radiowe i telewizyjne. Jest to jego główne i jedyne źródło utrzymania. W Fundacji WOŚP jest wolontariuszem, pełniąc funkcję Prezesa Zarządu.

Pozostali członkowie Zarządu Fundacji WOŚP:
•    Prezes Fundacji – doc. Piotr Burczyński
•    Wiceprezes zarządu Fundacji – prof. Bohdan Maruszewski
•    Członek zarządu - Lidia Niedźwiedzka - Owsiak

 

Jurek jest jednym z założycieli Fundacji, a także pomysłodawcą i organizatorem największego festiwalu open-air w Europie, Przystanku Woodstock. W ramach swojej działalności w firmie Przedsiębiorstwo Produkcji Programów Telewizyjnych MRÓWKA CAŁA prowadzi audycje radiowe, autorskie kanały i programy telewizyjne oraz realizuje wiele różnorakich produkcji multimedialnych (wydawnictwa CD, DVD itd.)

Na początku lat 90-tych, na antenie legendarnej Rozgłośni Harcerskiej założył Towarzystwo Przyjaciół Chińskich Ręczników, którego członkami są wszyscy świadomi istnienia Towarzystwa, a tym samym czytelnicy niniejszej strony. W związku z tym możecie własnoręcznie wykonać swoje legitymacje.

Jurek interesuje się sztuką – kolekcjonuje grafiki, rysunki i obrazy. Poza tym gra na perkusji, dużo czyta i podróżuje.

 

Czym zajmował się Jurek przed założeniem Fundacji?

Jurek ukończył liceum ekonomiczne mieszczące się przy ul. Chłodnej w Warszawie. Wszelkie próby podjęcia nauki na studiach niestety nie powiodły się, o co Jurek nie ma pretensji, bo jak sam mówi – dzięki temu jego losy potoczyły się tak, a nie inaczej. Próbował bez efektu swoich sił na uczelniach artystycznych – Akademia Sztuk Pięknych, a także na takich kierunkach jak filozofia, resocjalizacja, psychologia.

Pod koniec lat 70-tych, tak jak wielu młodych ludzi, dostał powołanie do wojska, które wtedy było służbą obowiązkową z mianem „zaszczytna”. Obowiązek ten trwał dwa lata. Na szczęście służba wojskowa w przypadku Jurka trwała jedynie 3 miesiące, z czego półtora miesiąca spędził w jednym z największych polskich szpitali psychiatrycznych w Choroszczy, symulując chorobę psychiczną. Skutecznie, ponieważ został zwolniony ze służby, ale tylko na rok. To spowodowało, że z pacjenta, który przez ten rok miał się w Warszawie leczyć, stał się psychoterapeutą. Ukończył kursy jako amator/wolontariusz, pracował z grupą profesjonalistów leczących osoby z problemami psychiatrycznymi. Był to zwrotny punkt w jego życiu. Z wielkim szacunkiem wspomina swoich nauczycieli, którym byli m.in. Jan Kelus, Ryszard Praszke, Wojtek Ajchelberger, Jacek Santorski, Andrzej Samson czy Hans Peter.

Oprócz ludzi z problemami psychiatrycznymi niezwykle ważnym momentem była praca w Ośrodku Resocjalizacyjnym na warszawskiej Pradze, przy ul. Brzeskiej. Jurek działał tam z młodzieżą, która skazana przez sąd dla nieletnich, resocjalizowana była przez grupę psychologów pod wodzą Austriaka Hansa Petera.

Poza tym Owsiak wraz z przyjaciółmi realizował się w działalności teatrów studenckich - najpierw SAB (Studio Artystyczno-Badawcze) prowadzone przez absolwenta warszawskiej ASP Ryszarda Kryske, a następnie w Teatrze Rekro. Wszystkie te działania umocowane były w ruchu studenckim, który w latach 80-tych był niezwykle ważnym elementem tworzącym polską kulturę.

 

W 1976 roku Jurek wziął ślub ze swoją „klasową koleżanką”, Lidią, popularnie zwaną Dzidzią. Jego żona pozostała przy swoim nazwisku Lidia Niedźwiedzka-Owsiak. Jest absolwentką warszawskiego SGPiS, wydziału turystyki.

Pod koniec lat 70-tych Jurek podjął się stałego zajęcia w Pracowni Witraży p. Teresy Marii Reklewskiej. Zdobył tam  uprawnienia mistrzowskie w cechu witrażystów. Założył własną pracownię i uruchomił ją dokładnie 13 grudnia 1981 r.

Z wielkimi bólami i trudnościami tamtych dni pracownię prowadził do 1994 roku, kiedy przekazał ją swojemu bratu, Andrzejowi. Powodem  rezygnacji była propozycja ze strony TVP. W 1991 r. Jurek został zaproszony do prowadzenia autorskiego programu „Róbta co chceta, czyli rock’n’rollowa jazda bez trzymanki”.

Jednocześnie z rozgłośni harcerskiej przeniósł się na stałe do Programu III Polskiego Radia, gdzie prowadził autorską audycję w magazynie „Brum”. Program „Róbta co chceta”, który tworzył wraz z Walterem Chełstowskim, realizowany był do 1996 roku i zdobył wszystkie ówczesne telewizyjne nagrody. Był to cotygodniowy (emisja w niedzielę) 20-minutowy magazyn adresowany do młodych ludzi, w którym prezentowano polską muzykę rockową, do którego zapraszano ciekawych gości i który miał atmosferę happeningu, czyli kontrolowanego bałaganu w studio. Współprowadzącą całego zamieszania była Agata Młynarska. Po roku emisji „Róbta co chceta” zaproponowano Jurkowi (wtedy jednorazowo), promocję telewizyjną akcji o dziwnej nazwie „Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy”.

Od samego początku na termin Finału przyjęto styczeń i od samego początku wyraźnie wskazywano cel zbiórki i sposób jej przeprowadzenia, który nie zmienił się do dnia dzisiejszego. W ten sposób zorganizowano pierwszą publiczną zbiórkę, w styczniu 1993 roku, i dopiero pół roku później, w czerwcu 1993 roku, zarejestrowano Fundację, której Owsiak stał się prezesem Zarządu.

Ważnym wydarzeniem w jego działalności było także objęcie stanowiska dyrektora artystycznego festiwalu muzyki rockowej w Jarocinie.

Wraz z Walterem Chełstowskim, dyrektorem generalnym festiwalu, pełnił tę funkcję w 1991 i 1992 roku, wyciągając Jarocin z lekkiej zapaści organizacyjnej.

W 1994 roku Jurek wyjechał ze swoją ekipą telewizyjną na festiwal Woodstock do USA, który zorganizowany został po 25 latach od legendarnego Woodstock’69. Z czysto reporterskiej wizyty narodził się pomysł zorganizowania polskiego festiwalu Przystanek Woodstock, którego pierwsza edycja miała miejsce w Czymanowie nad jeziorem Żarnowieckim w 1995 roku, i który do dziś organizowany jest w niezmienionej formie. Przystanek Woodstock to jeden z największych festiwali na świecie.

Oprócz Jarocina i Przystanku Woodstock Jurek był współorganizatorem takich zdarzeń jak „Letnia zadyma w środku zimy” (27 stycznia 1989 r., wydawnictwa: 2-płytowy analogowy album w wydawnictwie Pronit oraz pierwsze muzyczne wydawnictwo VHS w Polsce),  „Zadyma na Torwarze” (12 października 1989 r.), „Kręcioła – cyrk Intersalto” (1990 r.), „50 rock'n'rolli na 1 maja” (1990 r., klub Fugazi), trasę koncertową WOŚP (1993 r.) czy Koncerty Bożonarodzeniowe i Wielkanocne WOŚP (w latach 2000, 2001, 2002).

 

Ile Jurek zarabia w Fundacji? Ile Jurek zarabia na Finale WOŚP i Przystanku Woodstock?

Jak wyjaśniliśmy wcześniej, Jurek od początku Fundacji nie pobiera żadnego wynagrodzenia oraz żadnych dodatkowych gratyfikacji, premii, świadczeń, nagród czy honorariów. Jest to wykazywane w standardowych oświadczeniach finansowych, które Fundacja przedstawia odpowiednim urzędom skarbowym.

Źródłem utrzymania Jurka jest jego działalność gospodarcza, a więc produkcja programów radiowych i telewizyjnych. Jako Prezesowi Zarządu WOŚP Jurkowi przysługuje jedynie samochód służbowy (wykorzystywany do obsługi szkoleń organizowanych przez WOŚP) oraz telefon.

Jeżeli w tej sprawie cokolwiek zmieniłoby się w przyszłości, Fundacja będzie zobowiązania do zakomunikowania tego do publicznej wiadomości.

 

Czy Róbta co chceta to motto życiowe Jurka Owsiaka?

„Róbta co chceta” nigdy nie było mottem, ideologią, czy odezwą Jurka Owsiaka do narodu. Był to jedynie tytuł programu telewizyjnego, produkowanego na początku lat 90-tych przez TVP2. Pełny tytuł programu brzmiał „Róbta co chceta, czyli rock’n’rollowa jazda bez trzymanki”. Program od wielu lat nie jest już emitowany i dziś stanowi jeden z elementów historii rozwoju niezależnej telewizji w Polsce po 1989 roku.

Jurek wielokrotnie podkreślał, że jest to wyłącznie tytuł programu i absolutnym nadużyciem było i jest sugerowanie, że to motto życiowe Jurka. 19 lat działalności Fundacji nie tylko w zakresie ratowania życia ludzkiego, wyraźnie pokazało, jaka filozofia towarzyszy jego działaniom – filozofia przyjaźni, dobra, wzajemnego zrozumienia i szacunku dla inności, ale także nietolerowania zjawisk dyskredytujących człowieka ze względu na jego rasę, wyznanie czy przekonania polityczne.

 

Czy rodzina Jurka pracuje w Fundacji?

Żona Jurka, Lidia Niedźwiedzka-Owsiak, popularnie nazywana Dzidzią, związana jest z Fundacją od samego początku. Aktywnie zaczęła działać w niej już 17 lat temu, a od 8 lat zajmuje stanowisko dyrektora do spraw medycznych. Zasiada także w Zarządzie Fundacji, za co nie otrzymuje wynagrodzenia (wolontariat).

Było to postanowienie całej Fundacji, która zdecydowała, że ktoś z jej grona na stałe będzie związany z Fundacją i w ten sposób nie tylko poprowadzi jej działania, ale będzie miał możliwość ich kontroli.

Prof. Bohdan Maruszewski i doc. Piotr Burczyński na stałe pracują w szpitalu Centrum Zdrowia Dziecka, zaś Jurek Owsiak prowadzi firmę produkującą programy telewizyjne. W związku tym uchwalono, że obowiązki te przejmie na siebie Lidia Niedźwiedzka – Owsiak.

Jej wynagrodzenie, jako dyrektora od spraw medycznych wynosi tyle, ile dwa przeciętne wynagrodzenia miesięczne. Przysługuje jej służbowy samochód oraz służbowy telefon. Od samego początku wraz z jedną osobą z działu medycznego koordynuje wszystkimi Konkursami Ofert i zakupami sprzętu medycznego.

Do jej obowiązków należy:

  • organizowanie konkursów ofert na zakup sprzętu medycznego,
  • dokonywanie wszelkich dodatkowych zakupów sprzętu medycznego,
  • stała korespondencja i utrzymywanie kontaktu ze wszystkimi oddziałami dziecięcymi (jest ich ok. 600), które posiadają sprzęt medyczny zakupiony przez Fundację, którym sprzęt ma zostać zakupiony i które realizują z WOŚP ogólnopolskie programy medyczne,
  • kontrola pięciu programów medycznych prowadzonych przez WOŚP.

 

Do jej zadań także należy osobista ocena wszystkich próśb indywidualnych, które wpływają do Fundacji i podejmowanie decyzji o ich realizacji. Na końcu odpowiada przed Zarządem Fundacji za pracę całego biura WOŚP.

Znakomite efekty działań Fundacji są w głównej mierze rezultatem jej bardzo odpowiedzialnej, pełnej zaangażowania i profesjonalizmu pracy.

Córka Jurka i Dzidzi, Ola Owsiak, już nie pracuje w Fundacji. Pracowała tu głównie jako specjalista do spraw PR w kontaktach międzynarodowych.

 

Jak Jurek dał sobie radę z wadą wymowy (jąkaniem)?

Jurek Owsiak i jego wada wymowy to czasy sięgające jeszcze szkoły podstawowej. Sam nie ukrywa, że aktywność w stosunku do ludzi, wszelkiego rodzaju działania otwarte na wspólne bycie ze sobą i wspólne realizacje różnych pomysłów niezwykle pomogły mu w przełamaniu tej wady.

Nigdy się nie leczył, nie korzystał z żadnych poradni. Jak sam twierdzi, tylko lepszy lub gorszy stan duchowy wpływa na płynność jego wymowy. Jest to naturalne, bo istotnie są momenty, kiedy nagle jąkanie daje o sobie znać, a są też chwile, że – jak mówi Jurek - człowiek po prostu o tym zapomina. Z tą przypadłością jest się związanym do końca, dlatego Jurek chętnie swoją postawą stara się wspierać innych, którzy mają z jąkaniem problemy. Jak podkreśla – ważna jest determinacja i wielka wola, by ograniczyć swoje niedoskonałości, ale jak przekonuje Owsiak – można je także polubić. Czasy się zmieniają i ludzie są bardzo wyczuleni na tolerancję wobec osób, które z lepszym lub gorszym skutkiem walczą ze swoimi wadami, takimi jak chociażby jąkanie.

 

 

Sponsorzy 22. Finału WOŚP