Badania Fundacji Dr Laskus (2013 r.) objęły tysiąc osób z całej Polski. W części poświęconej higienie jamy ustnej przeanalizowano nawyki higienizacyjne Polaków w podziale na płeć. Już podstawowa czynność, jaką jest szczotkowanie zębów, dla mężczyzn wydaje się być bardziej kłopotliwa. W każdej z grup deklarujących mycie zębów 2 razy dziennie, 3 razy dziennie lub częściej przeważają kobiety. Zaś w grupach osób myjących zęby zbyt rzadko (raz dziennie, rzadziej, wcale) niechlubny prym wiodą mężczyźni.

Higiena - wygrywają kobiety

Podobnie wyniki układają się w innych kategoriach: w grupie osób deklarujących użycie płynów do płukania jamy ustnej (tylko nieco ponad Polaków) jest więcej kobiet niż mężczyzn: co trzecia kobieta i tylko co czwarty mężczyzna używa płynu do płukania ust. Kobiety również są znacznie bardzie skłonne do korzystania z nici dentystycznych (17 proc.). Wśród mężczyzn używa ich tylko co dziesiąty ankietowany (11 proc.). Mężczyźni słabiej dbają o zęby, rzadziej stosują nici dentystyczne i płyny do płukania ust, rzadziej też odwiedzają stomatologów, stąd prawdopodobnie częściej pojawiające się braki w uzębieniu 52,9 proc. mężczyzn przyznaje się do luk zębowych (48,7 proc. ankietowanych kobiet).

Czytaj także: Fundacja Dr Laskus: o zęby najlepiej dbają mieszkańcy Podlasia

Implanty nie dla mężczyzny?

Jak pokazują wyniki badania, braki w uzębieniu są znaczącym problemem zarówno wśród kobiet jak i mężczyzn. Takie statystyki są tym bardziej zaskakujące, gdyż obecnie stomatologia zapewnia liczne metody uzupełniania luk zębowych. Bardzo popularne na świecie rozwiązanie implanty w Polsce wciąż ma bardzo niewielu zwolenników. Tylko nieco ponad 3 proc. Polaków kiedykolwiek leczyło się implantologicznie. W tej nielicznej grupie także zwycięża płeć piękna: więcej kobiet niż mężczyzn poddało się takiemu leczeniu.

Konsekwencje: od braku erekcji po zawał

- Do braku dbałości o higienę jamy ustnej w przypadku mężczyzn dołącza mniej higieniczny tryb życia stres, trzy razy większa skłonność do uzależnienia od nikotyny, alkoholu. To w połączeniu z brakiem systematyczności w zgłaszaniu się na wizyty kontrolne prowadzi do zwiększonej zapadalności na choroby społeczne takie jak: próchnica, parodontoza czy nowotwory jamy ustnej. U mężczyzn czterokrotnie częściej niż u kobiet występuje rak jamy ustnej przypomina dr n. med. Agnieszka Laskus, jeden z fundatorów Fundacji Dr Laskus.

- Konsekwencje medyczne powikłań próchnicy i chorób dziąseł to nie tylko wymiar estetyczno-funkcjonalny ale także wpływ na zdrowie ogólne. Wieloletnie badania naukowców z całego świata wykazały wpływ np. zaawansowanej choroby przyzębia na choroby sercowo-naczyniowe, u kobiet - przedwczesne porody i niską wagę urodzeniową noworodków. U mężczyzn zaś wykazano wpływ chorób dziąseł na zaburzenia erekcji trzykrotnie częściej kłopoty z erekcją występują u mężczyzn cierpiących na ciężkie przewlekłe choroby przyzębia. Stwierdzono również częstszą zapadalność na zawały serca i udary mózgu u mężczyzn z chorobami dziąseł mówi dr n. med. Agnieszka Laskus.

Zobacz szczegółowe wyniki badania (kliknij w miniaturę)

[nggallery id=26]