W klubie z Piłsudskiego z nowym sezonem znów nastąpiła zmiana trenera. Nowym, starym szkoleniowcem został Franciszek Smuda, który objął Widzew po raz kolejny. Smuda twierdził, że do Widzewa zawsze może wrócić, bo to klub bardzo ważny w jego trenerskiej karierze. Oczywiście nie obyło się bez ruchów kadrowych. Z drużyny którą miał do dyspozycji Dariusz Wdowczyk w Widzewie nie było już Marcina Zająca (Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski). Odeszli także Sergiusz Wiechowski (Ruch Chorzów), Sławomir Rutka (ŁKS), Adam Piekutowski, Jacek Paszulewicz i Daniel Dubicki (wszyscy Wisła Kraków), Jacek Chańko (Stomil Olsztyn), Sławomir Suchomski (Tucholanka Tuchola), Arkadiusz Bąk i Emannuel Ekwueme (obaj Polonia Warszawa), Bartosz Ślusarski (Lech Poznań), Dariusz Szubert i Paweł Sobczak (Pogoń Szczecin), Clement Beaud (Vetra Rudiskes) oraz Tomas Zvirgzdauskas (Hapoel Beer-Sheva).

Do Widzewa wrócił ze Stomilu Olsztyn jeden z najlepszych techników w polskiej lidze, Maciej Terlecki. Do Widzewa z francuskiego AJ Auxerre przeszedł Piotr Włodarczyk. Kolejnym znanym zawodnikiem, który wzmocnił Widzew był Robert Dymkowski (Pogoń Szczecin). W kadrze Widzewa pojawili się także Rafał Grzelak (MSV Duisburg), Tomasz Ciesielski (Polonia Warszawa). Pojawiła się także spora grupa zawodników z Ameryki Południowej. Najbardziej znani z nich byli Batata (TuS Koblenz) oraz znany z występów w Legii Warszawa Giuliano (Ituano). Zawodnikami, którzy przyjechali pierwszy raz do Polski byli Brazylijczycy Hermes (Goiana) i Darci (Fortaleza) oraz Argentyńczyk Paulo Perez (Central Cordoba). Zeljko Mrvaljevic przeniósł się z FK Belgrad, a Miodrag Andelkovic który strzelał bramkę za bramką w sparingach i miał być zbawieniem Widzewa przyszedł z brazylijskiego Coritiba FC.

Kolejna przygoda Franciszka Smudy z Widzewem rozpoczęła się od bezbramkowego remisu na własnym stadionie z Odrą Wodzisław Śląski. W kolejnym spotkaniu było jeszcze gorzej. Widzew uległ w Katowicach miejscowemu GKS-owi 0:1. Pierwsze zwycięstwo Widzew odniósł w trzeciej kolejce, kiedy to pokonał na Piłsudskiego Polonię Warszawa 3:2, mimo iż przegrywał już 0:2. Pierwszą bramkę sezonu dla „Czerwono-biało-czerwonych” strzelił Sergio Batata. Drugie zwycięstwo jesienią Widzew odniósł dopiero w szóstej kolejce, kiedy to pokonał u siebie Ruch Chorzów. W kolejnych spotkaniach jesiennych Widzew albo remisował, albo przegrywał. Łodzianie na półmetku zameldowali się na przedostatniej pozycji.

Po rundzie jesiennej z Widzewem rozstał się Franciszek Smuda. Na powrót do Widzewa zdecydował się Piotr Mosór, który w rundzie jesiennej bronił barwy Wisły Płock. Oprócz Mosóra w Widzewie pojawili się także Adam Cichon (Fortuna Koln), Jerzy Podbrożny i Przemysław Boldt (obaj Wisła Płock) oraz Maciej Scherfchen (Polonia Warszawa). Niestety były i ubytki w kadrze. Do Piotrcovii Piotrków Trybunalski przenieśli się Batata i Rafał Grzelak (właścicielem zespołu był Antonii Ptak, który posiadał także między innymi karty tych dwóch zawodników). Wiosną odeszli także Maxwell Kalu (KSZO Ostrowiec Świętokrzyski), Hermes (Korona Kielce), Tomasz Ciesielski (Polonia Warszawa). Po rozegraniu jednego spotkania w barwach Widzewa do byłej Jugosławii (FK Mornar) wrócił Zelijko Mrvaljevic. Tylko w rundzie wiosennej szansę zaprezentowania miał Paulo Perez, który później przeszedł do AO Ionikos.
Nowym trenerem Widzewa został Czech Petr Nemec. W swoim debiucie został rozgromiony przez Odrę w Wodzisławiu aż 1:5. W kolejnym spotkaniu Widzew wygrał u siebie z GKS Katowice 2:0. Nemec był szkoleniowcem Widzewa jeszcze w dwóch kolejnych spotkaniach. Jedno zakończyło się porażką, a po zwycięstwie na swoim stadionie z Wisłą Płock Czech przestał być trenerem Widzewa. Na jedną kolejkę na ławce zasiadł Tomasz Muchiński. Pod jego wodzą Widzew przegrał we Wronkach z Amicą. Postanowiono wrócić do sprawdzonego i przetestowanego … Franciszka Smudy. Pierwsze spotkanie w rundzie wiosennej pod wodzą Smudy zakończyło się porażką w Poznaniu z Lechem 1:2. Po XXI kolejkach Widzew znajdował się na czternastej pozycji. W kolejnych trzech spotkaniach podopieczni Smudy wygrali trzy razy, a jedno z nich odnieśli w Chorzowie nad Ruchem, co było pierwszym zwycięstwem Widzewa na wyjeździe w tym sezonie. Łodzianie po trzech zwycięstwach i zainkasowaniu dziewięciu punktów awansowali w tabeli o trzy „oczka”. W ostatnich sześciu spotkaniach Widzew wygrał trzykrotnie, poniósł dwie porażki i raz zremisował. Widzewiacy zakończyli sezon na dziesiątej pozycji.
Najjaśniejszą gwiazdką Widzewa w tym sezonie był Piotr Włodarczyk. Nie dość że rozegrał najwięcej spotkań w zespole, to jeszcze był najskuteczniejszym zawodnikiem klubu. Zdobył w lidze osiem goli. Najczęściej karanym przez sędziów zawodnikiem był Maciej Terlecki, który ujrzał w sezonie (rozegrał 24 spotkania) siedem żółtych kartek. Jednak średnią „lepszą” miał Piotr Mosór, który rozegrał 15 spotkań, a kartek zarobił 5, czyli jedną na trzy spotkania.