Co za skład w ogóle na pierwszym kawałku, Charlie Wilson, Chaz pewnie na bicie, cudny kawałek. Gitarzysty Black Lips nie znam, ale wpasował się świetnie z tą gitarą. Bardzo przyjemnie teraz ogląda się teledyski Tylera, bo są śmieszne ale są też dopracowane, a nie jak to bywało przy tych produkcjach niby śmiesznych, że były zrobione bez żadnego polotu.
Faktycznie, też wszędzie jest napisane że produkował Tyler. Może nie usłyszałem po prostu wokali Chaza.
Ostatnio edytowano 9 Kwi 2015 10:44 przez ..........., łącznie edytowano 1 raz
Dołączył(a): 06 Marca 2012 Posty: 1064 Lokalizacja: Warszawa
Re: Tyler, the Creator - Cherry Bomb (13.04.2015)
Wysłano: 9 Kwi 2015 11:16
Tyler tez chce być na czasie ze swoim albumem z czapy. Singiel super, mocno NERDowy od pierwszych nutek. Kanye z Wizzym Pharrell x2 Ekstra będzie.
_________________ WITAM Z TEJ STRONY GLOBE GDY JESTEM NIEŚMIESZNY TŁUMACZĘ SIĘ PROWEM
Spoiler:
(...) i gdy ziarno zwątpienia i kłamstwa wykiełkuje i plon zbierze na forumku, głowy zatrute hip hopem słowem sprowadźcie na drogę prawych. W słowach waszych będę jako i wy w moich sercach jesteście. Glb 4:14-15
Dołączył(a): 06 Grudnia 2012 Posty: 2686 Lokalizacja: Gdańsk
Re: Tyler, the Creator - Cherry Bomb (13.04.2015)
Wysłano: 9 Kwi 2015 14:01
dla mnie "wolf" to czołówka roku 2013, bo oprócz prostego faktu, wedle którego ten album jest wybitnie ciekawy i bardzo dobry, dochodził jeszcze aspekt zamknięcia mi japy, bo po asłuchalnym "goblinie" byłem bliski zdania, że tyler nie wypuści nigdy dobrego materiału, na szczęście się myliłem, a do samego "wolfa" wracam i do dziś uważam tę płytę za dość niedocenioną.
preorder zamówiony, singiel dobry, czekam na całość z zaciekawieniem czy uda się przebić "wolfa"
_________________
Spoiler:
PROBLEM napisał(a):
Jay Z jest dobrym raperem, ale to jego boskie flow jest jak yeti, wszyscy mówią - nikt nie widział.
Frank Ocean napisał(a):
I proszę, nie zaczynaj znowu z Eminemem, wiadome jest, że posiadanie go na tracku w 2013 to strzał w stopę [...]bo jest najgorszy[...]
Borewicz napisał(a):
Nas ma nudne, niezmienne flow w każdym kawałku
Literat napisał(a):
nie powiem żeby maklemor był chujowy ale sokół akurat zamiata go tekstowo
Dołączył(a): 06 Grudnia 2013 Posty: 1958 Lokalizacja: i know where you're from, but where do you belong
Re: Tyler, the Creator - Cherry Bomb (13.04.2015)
Wysłano: 9 Kwi 2015 14:53
xzychu napisał(a):
dla mnie "wolf" to czołówka roku 2013, bo oprócz prostego faktu, wedle którego ten album jest wybitnie ciekawy i bardzo dobry, dochodził jeszcze aspekt zamknięcia mi japy, bo po asłuchalnym "goblinie" byłem bliski zdania, że tyler nie wypuści nigdy dobrego materiału, na szczęście się myliłem, a do samego "wolfa" wracam i do dziś uważam tę płytę za dość niedocenioną.
ale wkurwia mnie twój poprawny do bólu foruming. nic personalnego, tylko to takie przyjmowanie opinii wszechświata i przedstawianie jej z przekonaniem o wyższości jest strasznie denerwujące, ale może się przypierdalam na siłę, nieważne
jeszcze niedawno tyler pierdolił o tym, że jebać hipop i zawsze chciał być reżyserem, teraz chyba zdał sobie sprawę że nawet jak to drugie wychodzi mu fajnie to jest skazany na płaszczyznę amatorską do końca życia, więc lepiej przestać się opierdalać i wrócić do pierwszego. jak odpala się ten klip do singla to widać słychać i czuć tego samego tylera który teraz panuje od wylania całej nienawiści do świata na goblinie i bastard, z cech które tak wyróżniały go na tle reszty pozostały już tylko niebanalne barwa głosu i poczucie humoru. brakuje mi tej pokracznej wrażliwości którą się cechował na pierwszych dwóch albumach, teraz chce być po prostu ładny. ładni ludzie są nudni.
singiel jest dobry, INNY, wygląda na to, że płyta będzie dość spójna klimatycznie, bo w innym wypadku by prawdopodobnie rzucał petardą na początek, ale mogę się mylić. i w sumie chcę, od tylera oczekuję szokowania, kontrowersji i brutalnej innowacyjności, a nie biegania po łączce naśladując franka oceana. frank ocean jest w odd future żeby śpiewać i być wrażliwym, tyler jest po to żeby bić i krzyczeć. wolf jest fajny ale nudny, goblin jest nudny ale fajny. wolę to drugie, ale raczej nie ma szans, bo tyler po prostu dorósł. szkoda, że dzieciaków jest tak mało w tej branży, a jak już są to chcą być jak drake czy j. cole. jest tylu fajnych raperów od linijki, brakuje takich jak nastoletni tyler, hibob to stół szwedzki i dla każdego starczy, ale takich tyler'ów jednak na tym stole jest coraz mniej, bo po chuj, kiedy wszyscy proszą o dokładkę dobrych bitów z fajnym flow.
będę tesknić, wolf dla mnie dużo stracił przez wygłaskane brzmienie i w miarę poukładane teksty (porównując do wcześniejszych poczynań). Goblin > wszystko od Tylera, ale Cherry Bomb może być ciekawe, jeśli zapomni się o tym co robił wcześniej.
_________________ go buffalo!
-- sprzedam problem winyle i kompakty oraz inne drogie płyty w tanich cenach zapraszam do działu giełda winyl i giełda cd data: 17 KWI 2019
Dołączył(a): 04 Marca 2013 Posty: 864 Lokalizacja: zachud
Re: Tyler, the Creator - Cherry Bomb (13.04.2015)
Wysłano: 9 Kwi 2015 15:22
Jako jeden z największych fanów kolektywu ofwgkta czekam na tą płytkę. Właśnie też coś odczuwam, jakby zmianę barwy głosu, lecz kawałek w spokojnej tonacji mi jak najbardziej odpowiada.
Dołączył(a): 26 Czerwca 2007 Posty: 6757 Lokalizacja: pokój na bliskim wschodzie
Re: Tyler, the Creator - Cherry Bomb (13.04.2015)
Wysłano: 9 Kwi 2015 19:27
4:50 jest pięknie. Superoski singiel. Idealny na grilla.
_________________
sieah. napisał(a):
Cieszę się, że Kendrick już podobnie oceniany jest jak A$AP Rocky. Czekam aż moda na spuszczanie się nad nim minie, a na pewno minie, patrząc na los La Coka Nostra (płyta roku 2009) na forum SLG. Dzięki za uwagę.
Dołączył(a): 06 Grudnia 2012 Posty: 2686 Lokalizacja: Gdańsk
Re: Tyler, the Creator - Cherry Bomb (13.04.2015)
Wysłano: 10 Kwi 2015 12:59
Paradoks napisał(a):
ale wkurwia mnie twój poprawny do bólu foruming. nic personalnego, tylko to takie przyjmowanie opinii wszechświata i przedstawianie jej z przekonaniem o wyższości jest strasznie denerwujące, ale może się przypierdalam na siłę, nieważne
daj mnie na ignora i przestaniesz się denerwować
_________________
Spoiler:
PROBLEM napisał(a):
Jay Z jest dobrym raperem, ale to jego boskie flow jest jak yeti, wszyscy mówią - nikt nie widział.
Frank Ocean napisał(a):
I proszę, nie zaczynaj znowu z Eminemem, wiadome jest, że posiadanie go na tracku w 2013 to strzał w stopę [...]bo jest najgorszy[...]
Borewicz napisał(a):
Nas ma nudne, niezmienne flow w każdym kawałku
Literat napisał(a):
nie powiem żeby maklemor był chujowy ale sokół akurat zamiata go tekstowo