Autor |
Wiadomość |
ZINNN
admin
Dołączył(a): 22 Grudnia 2004 Posty: 10363 Lokalizacja: THE INTERNET™
|
Przesyt Undergroundu (?) Wysłano: 13 Paź 2005 19:30
to ja tak mam tylko czy wogóle jakaś tendencja jest? :)
znaczy od jakiegoś czasu więcej słucham mainstreamu w stylu papoose (no prawie mainstream;)), cassidy, ruff ryders, dipsety itp.
ten cały "ambitny" rap jakoś mi się przejdał. może za dużo tego się po prostu słuchało. nie wiem. jakoś tak więcej relaksu przy bangerach mam niż rozkminach metafor aesopa, hyh.
choc w sumie jesień się zbliża to może odwrotnie powinno być?
damn, nie wiem.
ja jak Slug "tryin to find a balance" ha ha.
jak z wami?
pozdro
_________________ http://daggerforest.com
|
Powrót do góry
|
|
|
Dill
Dołączył(a): 01 Czerwca 2004 Posty: 7432 Lokalizacja: Warszawa
|
Re: Przesyt Undergroundu (?) Wysłano: 13 Paź 2005 19:32
raczej nie. przynajmniej w moim przypadku.
Ostatnio edytowano 13 Paź 2005 19:38 przez Dill, łącznie edytowano 1 raz
|
Powrót do góry
|
|
|
kozik
Dołączył(a): 26 Grudnia 2004 Posty: 5104 Lokalizacja: Hagen/Wrocław
|
Re: Przesyt Undergroundu (?) Wysłano: 13 Paź 2005 19:34
nie. u mnie nie. papoosem się nie jaram, saigonem tysz nie. mainstream? p[raktycznie nie słucham. Katuje 7L'a z Esotericiem, męcze jakiś Headkracków, w Aesopa dopiero się zaczynam wczuwać tak konkretnie, Akrobatik też nie wylatuje z wieży, na dodatek jeszcze jakaś mała zajawka na Jedi Mind Tricks, One Self ciągle leci... do Pete Philliego i Perquisita ostatnio nawet wróciłem.
_________________
|
Powrót do góry
|
|
|
Dill
Dołączył(a): 01 Czerwca 2004 Posty: 7432 Lokalizacja: Warszawa
|
Re: Przesyt Undergroundu (?) Wysłano: 13 Paź 2005 19:36
jeżeli już to mam przesyt blackalicious nowego. dzień w dzień słuchałem a teraz odpoczywam od the craft. włączam sobie nicolay'a i jest dobrze
|
Powrót do góry
|
|
|
kozik
Dołączył(a): 26 Grudnia 2004 Posty: 5104 Lokalizacja: Hagen/Wrocław
|
Re: Przesyt Undergroundu (?) Wysłano: 13 Paź 2005 19:37
na przesyt to mi Sixtoo zawsze pomaga. Jak coś mi się przeje, męczę antagonist survival kit przez tydzień i przechodzi. A dlaczego tak jest to już nie pytajcie. sam nie wiem.
_________________
|
Powrót do góry
|
|
|
illstreetblues
Dołączył(a): 28 Września 2005 Posty: 4641
|
Re: Przesyt Undergroundu (?) Wysłano: 13 Paź 2005 19:39
przesyt sresyt? przyszywani hiphopowcy:D
co dobre sie nigdy nie przesyci, u mnie na polce na bo mam alfabetyczne to 2pac i po nim aesop rock, pewnie niejednemu by sie mozg zagotowal jakby to zobaczyl
|
Powrót do góry
|
|
|
kozik
Dołączył(a): 26 Grudnia 2004 Posty: 5104 Lokalizacja: Hagen/Wrocław
|
Re: Przesyt Undergroundu (?) Wysłano: 13 Paź 2005 19:40
Cytuj: co dobre sie nigdy nie przesyci
no ok, nie przesyci się, ale się przeje :P
_________________
|
Powrót do góry
|
|
|
3A
Dołączył(a): 31 Sierpnia 2004 Posty: 24798
|
ja słucham wszystkiego bez szufladki Wysłano: 13 Paź 2005 19:41
a może jest tak że Underground = sie już dobre
chodzi o to że poziom sie wyrównał zarówno jak chodzi o underground , jak i o mainstream
pozatym w dzisiejszych czasach trudno jest powiedzieć co jest undergrandowe
a co już mainstream-em
A może Mainstreamowcy bardziej dbają o swoich fanów
wiecie więcej mixtapów , Remixów itp
_________________ Moja Mama nie żyje.
|
Powrót do góry
|
|
|
enemski
admin
Dołączył(a): 26 Sierpnia 2004 Posty: 7355 Lokalizacja: 042
|
Re: Przesyt Undergroundu (?) Wysłano: 13 Paź 2005 19:41
a polscy truskulowcy ? /haha Lityl ;)/
nie ja się jaram tym co pmi podchodzi.
_________________ And I done made it through the struggle, don't judge me What you say now, won't budge me Cuz where I come from, so often People you grew up with, layin in a coffin
|
Powrót do góry
|
|
|
ZINNN
admin
Dołączył(a): 22 Grudnia 2004 Posty: 10363 Lokalizacja: THE INTERNET™
|
Re: Przesyt Undergroundu (?) Wysłano: 13 Paź 2005 19:41
hah, znaczy u mnie to jak "labor days" przynajmniej pare razy w tygodniu nie poleci to tydzien stracony jak i madvillain, deltron, quas, blueprint nowy może mniej częściej bo prawie na pamiec znam;) i w chuj innych. to nie tak że zrezygnowałem z tego. ale ta komercha jakoś tak fajnie czasem gdy przyjebie w głośniki no i razem z tymi to oldschool dalej pogłębiam. ale kurwa no. hustla flower
pozdro
_________________ http://daggerforest.com
|
Powrót do góry
|
|
|
illstreetblues
Dołączył(a): 28 Września 2005 Posty: 4641
|
Re: Przesyt Undergroundu (?) Wysłano: 13 Paź 2005 19:45
no ja tez slucham co mi wpadnie pod reke potem ide napisac na forum ze to plyta roku i tak kilka razy na miesiac:P niewazne mainstream andegran
|
Powrót do góry
|
|
|
Panter
Dołączył(a): 27 Listopada 2004 Posty: 4435
|
Re: Przesyt Undergroundu (?) Wysłano: 13 Paź 2005 19:48
Tzn..ja w tych undegroundowych..alternatywnych produkcjach to jest w sumie nie az od tak dawna, wiec nie ma mowy o tym zeby im sie przejadlo, ale zauwazylem ze zaczynaja mi sie podobac rzeczy takie, ktorych wczesniej przelknac nie moglem, np Usher - yeah, jakies 50 Centy i inne takie ;]
I ostatnio nawet gansta i g-funku troche ;]
|
Powrót do góry
|
|
|
enemski
admin
Dołączył(a): 26 Sierpnia 2004 Posty: 7355 Lokalizacja: 042
|
Re: Przesyt Undergroundu (?) Wysłano: 13 Paź 2005 19:49
haha, najlepsze ze nikt tego nie wypomina ;)
_________________ And I done made it through the struggle, don't judge me What you say now, won't budge me Cuz where I come from, so often People you grew up with, layin in a coffin
|
Powrót do góry
|
|
|
ZINNN
admin
Dołączył(a): 22 Grudnia 2004 Posty: 10363 Lokalizacja: THE INTERNET™
|
Re: Przesyt Undergroundu (?) Wysłano: 13 Paź 2005 19:49
klejnot krukz napisał(a): co dobre sie nigdy nie przesyci no racja. tak jak i z klasyfikowaniem wszelakim w sumie - gadam, i chuj - sam pod kategorie podpinam (lol)
pozdro
_________________ http://daggerforest.com
|
Powrót do góry
|
|
|
kozik
Dołączył(a): 26 Grudnia 2004 Posty: 5104 Lokalizacja: Hagen/Wrocław
|
Re: Przesyt Undergroundu (?) Wysłano: 13 Paź 2005 19:53
czyli dochodzimy do konkluzji, że dobra muzyka jest dobrą muzyką i zawsze nią pozostanie, niezależnie od niewielkiej zmiany gustu, próbujemy swoje "upodobania muzyczne" jakoś uporządkować, ale nie zawsze to wychodzi, bo jak już wyżej wspomniana dobra muzyka jest dobrą muzyką, to niekoniecznie trzeba ją klasyfikować?
Nie wiem. Namieszałem. Ziarnko prawdy to pewnie w tym jest
_________________
|
Powrót do góry
|
|
|
3A
Dołączył(a): 31 Sierpnia 2004 Posty: 24798
|
Re: Przesyt Undergroundu (?) Wysłano: 13 Paź 2005 19:53
kiedyś podział był prosty
Dobry rap = Podziemie , Rawkus
Zły rap = komercja Bad Boy
w dzisiejszych czasach hiphop sie zglobalizował
liczy sie jednostka a nie jaką scene reprezentuje
gdyby ktoś mi powiedział 5 lat temu że The Roots nagra wspólny kawałek z Project Pat-em
nie uwierzył bym nigdy dopuki bym nie usłyszał
ps. Teraz wiem o co chodziło Rawkus Records ?
_________________ Moja Mama nie żyje.
|
Powrót do góry
|
|
|
Ev
Dołączył(a): 18 Marca 2005 Posty: 6809 Lokalizacja: Paryż Północy
|
Re: Przesyt Undergroundu (?) Wysłano: 13 Paź 2005 20:37
Ja to niezmiennie od lat słucham hardkorowego rapu Wu Tang Clan to ubóstwiam M.O.P. Mobb Deep CNN NWA Biggie Jigga Gangstarr Nas Onyx itd długo by wymieniać ale otwarty jestem tez na inne odmiany rapu Common De La Soul ATCQ Masta Ace To jest dla mnie dobry rap
A andeground jest dla mnie obojetny na Popoose ostatnio jego mikstejpa słucham i mi się podoba ale Polskiego to nie trawię i nie wiem co ludzie widzą w Jimsonie Smarkach itd
|
Powrót do góry
|
|
|
enemski
admin
Dołączył(a): 26 Sierpnia 2004 Posty: 7355 Lokalizacja: 042
|
Re: Przesyt Undergroundu (?) Wysłano: 13 Paź 2005 20:43
widza w nich swietna technike /Smark/ dobre teksty /Jims/ poglady itp.
zajawke.
lepszy PeIHa? ;)
_________________ And I done made it through the struggle, don't judge me What you say now, won't budge me Cuz where I come from, so often People you grew up with, layin in a coffin
|
Powrót do góry
|
|
|
kozik
Dołączył(a): 26 Grudnia 2004 Posty: 5104 Lokalizacja: Hagen/Wrocław
|
Re: Przesyt Undergroundu (?) Wysłano: 13 Paź 2005 20:43
Międzymiastowa - fajny nastrój xD xD xD
włąśnie, w ogóle polskim andergrałndem to się jaram, jak najbardziej skwer, drutzy, dinal, wocc, nie no jest tego, teraz na metro czekam.
_________________
Ostatnio edytowano 13 Paź 2005 20:44 przez kozik, łącznie edytowano 1 raz
|
Powrót do góry
|
|
|
Bloodonbeatz
Dołączył(a): 14 Maja 2005 Posty: 628 Lokalizacja: Pińczów
|
Re: Przesyt Undergroundu (?) Wysłano: 13 Paź 2005 20:44
No proszę, a myślałem, że tylko ja lubię Aesa Rizzle Mainstreamu nie słucham prawie wogóle (to nie moja wina, to wina mainstreamu, heh ) no a undergoundu najlepiej słucha się o tej porze roku. Sprawdźcie instrumentalny "Music By Cavelight" Blockheada, jesienią słucha się go zajebiście, podobnie jak "Float" Aesopa czy "Southernunderground" Cunninlynguists...
|
Powrót do góry
|
|