| Autor |
Wiadomość |
|
sieah.
Dołączył(a): 06 Sierpnia 2009
Posty: 4832
|
 Ghostface - The Pretty Toney Album (2004) Wysłano: 30 Gru 2010 20:29
 Kod:
1. Ghostface Killah - Intro [produced by Emile]
2. Ghostface Killah ft. Trife Da God - Biscuits [produced by True Master]
3. Ghostface Killah - Kunta Fly Shit [produced by Rza]
4. Ghostface Killah - Beat The Clock [produced by Minnesota]
5. Ghostface Killah ft. Sheek Louch, Styles. P - Metal Lungies [produced by NO I.D.]
6. Ghostface Killah - Bathtub [produced by (skit)]
7. Ghostface Killah - Save Me Dear [produced by Ghostface]
8. Ghostface Killah - It's Over [produced by K-Def]
9. Ghostface Killah - Keisha's House [produced by (skit)]
10. Ghostface Killah ft. Missy Elliott - Tush [produced by D.Trotman]
11. Ghostface Killah - Last Night [produced by (skit)]
12. Ghostface Killah - Holla [produced by Ghostface]
13. Ghostface Killah - Ghostface [produced by Digga]
14. Ghostface Killah - Be This Way [produced by Nottz]
15. Ghostface Killah - The Letter [produced by (skit)]
16. Ghostface Killah ft. Jackie-O - Tooken Back [produced by Nottz]
17. Ghostface Killah ft. Jadakiss - Run [produced by Rza]
18. Ghostface Killah ft. Musiq, K.Fox - Love [produced by NO I.D.] Nie znalazłem tematu na forum, ani przesz "szukaj", ani w spisie płyt. Piękna płyta Ghosta z 2004 roku, bez problemu top 3 w jego dyskografii, jednocześnie mainstreamowa, ale silnie uliczna i wierna gołstowej tradycji.
_________________
Zajrzyjcie czasem na:
Recenzje
Ostatnio edytowano 31 Gru 2010 12:18 przez sieah., łącznie edytowano 1 raz
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
mighty
Dołączył(a): 24 Stycznia 2008
Posty: 1183
Lokalizacja: poznań
|
Re: Ghostface - The Pretty Toney Album (2004) Wysłano: 30 Gru 2010 23:19
Tak jak z wyborem pierwszego miejsca zawsze mam problem (iron vs supreme) to na trzecim miejscu bez wątpliwości jest pretty toney. It's Over swojego czasu zawsze mnie budził rano (jeżeli moje godziny pobudek można nazywać ranem). No i od zawsze beka z nakrycia głowy starksa w klipie do run.
_________________
https://www.facebook.com/music.studio.empire
http://instagram.com/gasmask_style/
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
Chojny
Dołączył(a): 26 Grudnia 2005
Posty: 7420
Lokalizacja: warszawa
|
Re: Ghostface - The Pretty Toney Album (2004) Wysłano: 31 Gru 2010 11:05
wypadałoby odświeżyć, dyskografia ghosta z perspektywy czasu zlewa mi się w jedną całość, a co do tego albumu to nawet nie potrafię przypomnieć sobie czegokolwiek innego poza (świetnym) singlowym "run". jeśli chodzi o wu tang, to 2004 bardziej mi się z "no said date" kojarzy. masta killa umiejętnościowo wiele niżej niż starks, ale przyjemniejszy cedek miał. może to magia solo debiutu po prostu
_________________
soulbowl.pl
|
|
Powrót do góry
|
 
|
|
|
hadero
Dołączył(a): 16 Grudnia 2005
Posty: 4937
|
Re: Ghostface - The Pretty Toney Album (2004) Wysłano: 31 Gru 2010 11:24
dałem naciągnięte 4. "ironman", "supreme", "fish scale" to albumy o wiele lepsze, nawet "apollo kids" postawiłbym wyżej "pt".
ps. zabrakło mi tylko w ankiecie opcji w stylu
"chcę mieć oryginał, wystaw ktoś na allegro za 72zł, plis".
_________________
excuse you peasants for my presence
|
|
Powrót do góry
|
 
|
|
|
kzn.
Dołączył(a): 28 Września 2009
Posty: 1218
Lokalizacja: Kraków/CK
|
Re: Ghostface - The Pretty Toney Album (2004) Wysłano: 31 Gru 2010 11:28
http://www.fan.pl/katalog/p90376690_gho ... album.html Cytuj: overstock - końcówka nakładu
produkt dostępny w sprzedaży do wyczerpania zapasów magazynowych
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
sieah.
Dołączył(a): 06 Sierpnia 2009
Posty: 4832
|
Re: Ghostface - The Pretty Toney Album (2004) Wysłano: 31 Gru 2010 12:18
hadero napisał(a): ps. zabrakło mi tylko w ankiecie opcji w stylu
"chcę mieć oryginał, wystaw ktoś na allegro za 72zł, plis". Dla ciebie wszystko bobasku :* na allegro kupiłem jakiś czas temu za 29,99. ale dałbym kurwa nawet te 72zł bo to mój osobisty klasyczek, mogliście się durnie wcześniej obudzić.
_________________
Zajrzyjcie czasem na:
Recenzje
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
Dill
Dołączył(a): 01 Czerwca 2004
Posty: 7432
Lokalizacja: Warszawa
|
Re: Ghostface - The Pretty Toney Album (2004) Wysłano: 31 Gru 2010 14:59
chyba najsłabszy album ghosta, choć z tego co pamiętam, miał kilka kozaków. daję trójkę, w porywach zasługuje na 3,5.
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
Kali
Dołączył(a): 26 Kwietnia 2010
Posty: 2508
|
Re: Ghostface - The Pretty Toney Album (2004) Wysłano: 31 Gru 2010 15:02
Przecież Ghostdini Wizard of Poetry in Emerald City czy The Big Doe Rehab są zdecydowanie słabsze
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
Dill
Dołączył(a): 01 Czerwca 2004
Posty: 7432
Lokalizacja: Warszawa
|
Re: Ghostface - The Pretty Toney Album (2004) Wysłano: 31 Gru 2010 15:03
dla Ciebie 
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
many-s
Dołączył(a): 09 Marca 2010
Posty: 1062
Lokalizacja: East Poland
|
Re: Ghostface - The Pretty Toney Album (2004) Wysłano: 26 Lis 2012 06:15
Odświeżam - cudowny album Ghosta, wyjebista produkcja w 100%. Sample jak na gangsterskich filmach typu "Kasyno" czy "Goodfellas". Sam Tony czasem brzmi jak wkurwiony Joe Pesci. Mam oryginał, nie słuchałem tego od pięciu lat, wczoraj oczarował mnie na nowo. Nawet trzy cukierkowe produkcje (z Missy, Save Me Dear, Tooken back) dzięki Starkowi nabierają super płynności -> "you're the greatest, I will sell my guns and for cash I'll take you to Vegas". W ogóle Ghostface ma flow ponadczasowe, nawet mówi o tym w "Holla" cośtam "Ol Dirty said give them a heat so I freak on the beat". Pamiętam jak czytałem z nim wywiad w Klanie, nawijał że słucha tylko najlepszych graczy ze starej szkoły typu Slick, Rakim czy B.I.G. i w dużej mierze opiera się na tym co robili. Poza tym "intro" i skity nie grają tu roli wypełniaczy tylko są pięknymi szczegółami całości. Bez skipu, a "Run" i czapa w klipie klasyk. 5!!!
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
SickBoy!
Dołączył(a): 22 Lutego 2009
Posty: 1132
|
Re: Ghostface - The Pretty Toney Album (2004) Wysłano: 26 Lis 2012 11:27
Be This Way = nieśmiertelny klasyk, Nottz co za bit! O Run nawet nie wspominam. Najwyższy czas odświeżyć, dzięki za przypomnienie!
|
|
Powrót do góry
|
|
