Wiz Khalifa - Star Power (2008)
Cytuj:
01. Intro
02. I'm A Star (Ft. Johnny Juliano)
03. Feels Good
04. Hero Freestyle
05. Be Easy (Remix) (Ft. Boaz, Kev Da Hustla & Young Ro)
06. How You Live
07. Low Ridin Freestyle
08. Bankroll (Ft. Courtney Noelle)
09. Change Up
10. Shawty Wanna Roll (Ft. Lavish)
11. P.W.P. (Ft. Kev Da Hustla)
12. My Life (Ft. Johnny Juliano)
13. Everytime Freestyle
14. Imma Keep
15. Dope Boys Freestyle
16. So High
17. Pop Bottles
18. Weed Roller (Ft. Kev Da Hustla)
19. Star Power
20. Ink My Whole Body
21. Like A Star
22. Spaceship
23. Take A Ride
24. Flickin' Ashes
25. Where The Cash At Freestyle
26. Spacely (Ft. Rocky Fontaine)
Słyszeli? Na pewno słyszeli, jeden z pierwszych mikstejpów "nowego" Khalify, o ile nie pierwszy od czasów "Prince of the city 2", po którym moim zdaniem zaszła właśnie ta przemiana Wiza. Trochę przeładowany na pierwszy rzut oka mikstejp, bo aż 26 utworów i jak to zwykle bywa, sporo z nich zwyczajnie mi nie podchodzi (jak np. freestyle pod "Hero" Nasa, pod "Dope Boys" Game'a czy kawałki z użyciem auto-tune'a). Są też jednak perełki, dla których warto pobrać to dzieło, takie jak np. "I'm star" z Johnym Juliano (przywykłem już, że ten człowiek robi rzeczy genialne), "Low ridin freestyle" (nie wiem nawet co to za instrumental, ale przyjemny), "Ink my whole body" czy moje ulubione "Spacely". Po drodze między wybitnie przyjemnymi i wybitnie nieprzyjemnymi utworami przewija się jakaś papka, która zlewa się w jedno. Zakładam, że to, co tu piszę, raczej odrzuca, niż przekonuje do sprawdzenia, ale nie będę udawał, że ten mikstejp to jakiś piętnasty cud świata. Średni mikstejp z kilkoma naprawdę świetnymi numerami, dla których to właśnie warto go pobrać.
A zatem do dzieła, mali internetowi złodzieje. Macie już pewnie wprawę w kradnięciu, skorzystajcie zatem ze swoich zdolności i pobierzcie (tym razem legalnie) muzykę z internetu.