[ZINNN]

Połowa roku za nami, małe podsumowanko, bez względu na gatunki (WŁĄCZNIE z hip hopem) wypiszcie 10 albumów jakie wam najbardziej przypadły do gustu jak na razie.

- DeepChord presents Echospace - Liumin
- Dem Hunger - Caveman Smack
- Flying Lotus - Cosmogramma
- Lorn - Nothing Else
- These New Puritans - Hidden
- Gonjasufi - A Sufi & A Killer
- Strangeloop - 2010 [or] How I Learned To Stop Worrying And Love The Technological Singularity
- Clubroot - II - MMX
- Demdike Stare - Forest Of Evil
- Big Boi - Sir Lucious Left Foot: The Son Of Chico Dusty

[Woy-Tek]

Te Zin , dlaczego w pierwszej dyszce nie zamieściłeś nowego doskonałego Scuby ?

[ZINNN]

nie sprawdziłem tego albumu jeszcze, ale mam go na liście "do odsłuchania w najbliższej przyszłości". teraz nadrabiam zaległości z hip hopu z ostatnich 4 miechów.

[sun]

Dark Time Sunshine- Vessel
Dessa- A Badly Broken Code
Lorn- Nothing Else
KenLo Craqnuques- Cailloux Germes
Theophilus London- I Want You Mixtape
Joe Kickass- Mind Joe
S.Maharba- S/T
Onra- Long Distance
Shad- TSOL
Jamie Lidell- Compass

mniej więcej

[Vlad]

Trójka albumów, która bez wątpienia zrobiła na mnie największe wrażenie:
Bonobo- "Black Sands"
Crystal Castles- "Crystal Castles"
Gorillaz- "Plastic Beach"
no i dodatkowo Damu The Fudgemunk - "How It Should Sound vol 1 & 2"

Do miłych niespodzianek zaliczam Mux Mool- "Skulltaste" oraz Netsky- "Netsky" które chyba nawet jest w top 5 tego roku.

Wciąż nie mogę się przekonać do:
The Glitch Mob - "Drink The Sea"
Flying Lotus - "Cosmogramma"
Gonjasufi - "A Sufi & A Killer"
Clubroot - II - MMX

[sun]

właśnie jeszcze Bonobo- Black Sands należy się zaszczytne miejsce, a co do Flying Lotus- Cosmogramma i Clubroot- II- MMX - mam podobnie

[Kapitan Bomba]

Grooveman Spot - Change Situations
Suff Daddy - The Gin Diaries
Reflection Eternal - Revolutions Per Minute
The Roots - How I Got Over
Onra - Long Distance
Dwele - W.ants W.orld W.omen
Freeway & Jake One - Stimulus Package
Nas & Damian Marley - Distant Relatives
Erykah Badu - New Amerykah pt II : Return Of The Ankh
B.O.K. - Raport z Walki o Wartość - musiałem to umieścić.
Hocus Pocus - 16 Pieces

Wiem, wiem, dziwna lista, dużo zaległości mam, ale raczej mi się nie śpieszy z nadrabianiem.

[nick!]

(alfabetycznie) na 100% jak JP:
- Ariel Pink's Haunted Graffiti - Before Today
- Big Boi - Sir Lucious Left Foot: The Son of Chico Dusty
- Erykah Badu - New Amerykah Part Two: Return of the Ankh
- Flying Lotus - Cosmogramma

aspirują (ale nie wiem czy czegoś lepszego nie znajdę bo dużo rzeczy nie słyszałem)
- Aloe Blacc - Good Things
- Guido - Anidea
- José James - Blackmagic
- The-Dream - Love King
- Toro Y Moi - Causers of This
- Wavves - King of the Beach

[Astrei]

Bonobo - Black Sands
Baths - Cerulean
Dirty Circus - Alive And Well
The Roots - How I Got Over
Maxence Cyrin - Novo Piano
Yeasayer - Odd Blood
Hocus Pocus - 16 Pieces
Fredrik - Trilogi
The Black Keys - Brothers
Ceschi - The One Man Band Broke Up

[hadero]

nie wiem czy najlepsze, 10 najczęściej słuchanych płyt:

brotha lynch hung
sage francis
b. dolan
bonobo
deutche elektronische muzik
toro y moi
pomegranates
four tet
jose james
big boi

[Drag0]

Mam duże zaległości, jeśli chodzi o rap z tego roku, ale na razie prezentuje się to chyba tak (kolejność przypadkowa):
Bonobo - Black Sands
Flying Lotus - Cosmogramma
The Glitch Mob Drink - The Sea
Toro Y Moi - Causers Of This
The Roots - How I Got Over
Eminem - Recovery
Tetris - Shovany 2
Eldo - Zapiski z 1001 nocy
El Da Sensei i Returnersi - Nu World
Big Boi - Sir Lucious coś tam

[Woy-Tek]

Post zdysaktualizowany z powodu przedawnienia.

[Denilson]

Cytuj:

- DeepChord presents Echospace - Liumin

miałem zakładać temat zaraz po tym jak udało mi się zajebać, zapomniałem i kupiłem więc się nie liczy

Alaska - The Mesozoic Era za kurewsko mroźny klimat

The Outside Agency - Scenocide 202 (mój zdecydowany faworyt na ten rock i raczej nic tego nie zmieni, dwa cd, parę starych kawałków ale cóż z tego jak rozpierdol od pierwszej do ostatniej sekundy

Noisia - Split The Atom za znak firmowy, czyli renesansowy kunszt artystyczny i to rozpierdalające system brzmienie

na razie tyle, bo w tylu albumach udało mi się uczciwie zatopić i tak się zajarać, żebym je zapamiętał i zostały mi w głowie na ten moment, będę się starał update'ować

[kondrad]

1. Balkan Beat Box - Blue Eyed Black Boy
2. Gabin - Lost and Founds
3. Gorillaz – Plastic Beach
4. dan le sac vs Scroobius Pip - The Logic of Chance
5. A State of Mind - Platypus Funk
6.
7.
8.
9.
10.

[The Showstopper]

Zin, tobie tu ufam i na nowa ,muzyke ktorej n ie znam jestem lasy, wiec mozesz tak mniej wiecej napisac jaki gatunek ktora plyta?

[ZINNN]

większość płyt ma tematy na forum to sobie poszukaj (w electronica / beats jest spis tematów u góry to tam są wylistowane wszystkie chyba).

na szybko i niezbyt dokładnie (część skopiowana z discogs):

- DeepChord presents Echospace - Liumin dub techno/ambient/field recordings
- Dem Hunger - Caveman Smack abstract, experimental, instrumental hip-hop
- Flying Lotus - Cosmogramma abstract, future jazz, IDM, hip-hop, downtempo, experimental
- Lorn - Nothing Else dark instrumental hip-hop/electronica
- These New Puritans - Hidden alternative rock ? serio nie wiem jak to nazwać do dzisiaj, ale jak lubisz będny to w niebie
- Gonjasufi - A Sufi & A Killer psychedelic folk/hip-hop/soul/indie
- Strangeloop - 2010 [or] How I Learned To Stop Worrying And Love The Technological Singularity experimental, instrumental hip-hop/ IDM / ambient / d'n'b / glitch / abstract
- Clubroot - II - MMX post-dubstep
- Demdike Stare - Forest Of Evil hauntological electronics/dub techno/ambient/field recordings
- Rudi Zygadlo - Great Western Laymen synth-wobble dubstep

[Vlad]

No właśnie tak dzisiaj selekcjonuje się muzykę według gatunków- nie jest łatwo. Wielokrotnie sprawiało mi to problem, aby komuś opisać gatunek w jakim dany wykonawca się 'znajduje'. Sorry za offtop

[rkn]

kurwa, co to za gatunki są w ogóle, masakra

[paawell142]

Obecnie przesłuchuję prawie same klasyki których jeszcze nie słyszałem także z bieżącego roku nie za wiele słyszałem ale w 3 płyty które mnie rozwaliły to:
1.Exodus-Exhibit B The Human Condition
2.Triptykon-Eparistera Daimones
3.Immolation-Majesty and Decay

[bij_mnie_po_cycach]

mike patton - mondo cane

d
ł
u
u
u
go

długo nic i nowe high on fire. to chyba tyle.