[Gość]

Jak w temacie. Wasze zdanie o tym co stanie sie z hh za 2-3lata

[Pery]

Albo sierozwinie takl jak we francji lub skonczy jak w niemczech
(oczywiscie wyolbrzymiam i uogólniam ale sa ylko 2 opcje: rozwoj lub upadek)

[Kwiecia]

wejdzie na stałe jako gatunek muzyki, nie będzie modą ani obciachem, komercja będzie na wierzzchu i andergrand po ziemią.

[MaC{+3-ci+antychryst+}]

lil' jon niebędzie juz królen CRUNK-u !!!

a w polsce za 10 lat(chodz w to wątpie ) powstanie underground-owa scena (z label-ani i singlami wydawanymi na 12' )

[McKornel_]

Może już go nieyć... Może sie tak rozwinąć żebędzie go ciężko rozróżnić od innych gatunków muzyki, juz tak jest np.Sistars...
Może raperzy będą piłkarzami... <lol>(przyp. felieton "Wielka tajemnica Natolińska")
hehe

[zieja]

McKornel_ napisał(a):

Może już go nieyć... Może sie tak rozwinąć żebędzie go ciężko rozróżnić od innych gatunków muzyki, juz tak jest np.Sistars...

Nie chce się kłucić ale Sistars to nie jest klasyczny hip hop tylko r&b a to mimo wszystko troche co innego. A co do samego hip hopu to według mnie artyści których teraz uznajemy za dobrych raczej sie nie zmienią i dalej będą nagrywć dobre płyty. Podejrzewam też że pojawi się więcej muzyki nastawionej na 13 letnie fanki bravo .

[Muleś]

Ja myśle że hip-hop za 2-3 lata znów wróci na ulice i na koncerty będą przychodzić tylko ci którzy są prawdziwi i trwali w tym od zawsze.
P.S To ja założyłem ten post

[Axun]

hip hop za 2 lata.....ciezka sprawa.wg mnie ,to utonie w komercji i pomiesza sie z popem , rockiem itp, itd. wiadomo , bedzie dalej nagrywany, dalej bedziemy go sluchac,ale tylko ci raperzy ,ktorzy zgodza sie wspolpracowac ze znanymi "landrynami" showbiznesu beda w czolowce.

moze zdarzyc sie tez tak , ze potym jak weszlismy w szeregi UE , polski rap rozwinie sie jeszce bardziej. mc zaczna nagrywac cale plyty w jezykach bardziej znanych(angielski, niemiecki....) lub w tych , gdzie beda chcieli zaistniec(wiecie o co biega, beda chcieli w finlandii to po finladzku itp) .to doprowadzi do wiekszego zainteresowania sie polska kultura hh.kto wie , moze nawet gwiazdy zza oceanu beda chcialy nas zapraszac na swoje plyty(marze , wiem :P).
mysle , ze obecni jest tak wielu zajawkowiczow, ktorzy rabia hh , ze zawsze ktos przetrwa i bedzi dalej konsekwentnie robil swoje.

ale tak naprawde to sie nieprzejmuje tym co sie stanie za pare lat.wiadomo - zawsze znajdzie sie ktos , kto bedzie nagrywal rap, a jesli bedzie dobry , to kupie jego plyte(byle by nie byla za droga:P)

[McKornel_]

"Wróci na ulice"- marzenie...
Sistars może i nie sąrodowitym przedstawicielem hh, ale wydają swoje płyty w wytw. hh, biorą udział w festiwalach hh, więć mają z tym dużo wspólnego

[Kwiecia]

żyj hiphopem choćby nie wiem co i nie patrz jak jutro będą żyli nim inni :P

[sabo-K]

moze jakaś wyjebka z kapci Kalibra?! joka comebackkk! snif snif:[ myślę, że będzie dużo shitu.. więcej! będą wznosić się na wyżyny shitu.. a kto będzie chciał przekazać coś wartościowego, to zrobi to bez zbędnego halo. tak czy siak. rap nie zginie. może podzieli los starego dobrego punk rocka? zejdzie do głębokiego podziemia? stanie się na pokaz? taki los czeka tych co nie wierzą w to co mówią. a Ty po której staniesz stronie? rap, żeby prawdziwie przetrwać musi być radykalny! jednym słowem: będzie dobrze:]

[Szczypior]

Żąrtujecie sobie?? 2-3 lata?? Żeby Hip-Hop się zmienił potrzeba troszkę więcej czasu, więc za 2-3 lata raczej ani nie będzzie Hip-Popu ani stricte andergrandu... no ale myślę że za jakieś 10 lat rap zacznie powoli wychodzić z mody...
Pozdro!

[Flint (CS)]

Rozwój sceny podziemniej i jej koordynacja - undegroundowe obozy jak Living Legends.
Bardziej szalone featuringi, mieszanie się klimatów, więcej toastujacych nawijaczy, drum n bassowi nawijacze.
Ze sprzedażą płyt gorzej być już chyba nie może?

[Axun]

Flint (CS) napisał(a):

Ze sprzedażą płyt gorzej być już chyba nie może?

powinno byc lepiej , bo po wejsciu do UE maja staniec (ale czy stanieja ). z drugiej strony , jesli ktos zrobi dobra plyte , to nawet te 5 dych mozna raz na rok dac, nie

[figofan]

według mnie będzie tak:
HH nie wróci na ulice, ponieważ zbyt wiele firmy ma hajs z HH np. z tych ciuchów ( nie chodzi mi o CLINIC MASS MORO i inne ale o te które nagle się podczepiły pod tą kulture). HH zacznie się mieszać z popem rockiem i innymi gatunkami a to za sprawą "artystów" którzy nagle odkryją w sobie "talent" rapowy i zacznom wydawać masowo gówniane płyty za którymi będą piszczały nastolatki, a owi "raperzy" będą jarali się tym że w BRAVO napsiali o nich artykuł. Przy prawdziwym rapie zostanom tylko ci którzy kochajom tą muzyke czyli prawdziwi MC i prawdziwi słuchacze którzy nie słuchajom tego bo: "moje kumpele słuchają libera i obciach jest go nie słuchać" lub "słucham rapu i ubieram się w te ciuch bo na to lecą laski". Na tych ludzi szkoda słów. RESPEKT i POKÓJ WAM

[saj]

wydaje mi sie, ze tak jak z podziemiem w stanach tak w polsce nigdy nie bedzie, zobaczcie gdzie sie rozchodzo 12" takich, np. dilated peoples czy mursa, to idzie na caly swiat, a u nas plyty kupujo tyle i wylocznie dje i nie sodze zeby to sie zmienilo

[Gość]

synus! polska jest mniejsza od takiej chociazby kaliforni
to tez sie juz raczej nie zmieni

[s]

dokladnie i polski rap jest kupowany tylko i wylocznie w polsce, a rap z usa leci na caly swiat

[szycha]

heh za 2-3 lata bedzie druga płyta zipów, solówka pona i korasa tedzik z 10 buhhów wyda bedzie zajebiście jak dla mnie

[Negro]

Za 2-3 lata boom na hip-hop się wypali. Moim zdaniem wtedy będzie boom na punkrocka i wtedy powstanie takie cos jak punk'opolo. Hiphop zejdzie w cien , atmosfera bedzie taka jak kiedys a nasz rodzimy rapo bedzie stal na naprawde wysokim poziomie czego Wam i sobie życzę..