A
- Apominikleopotopeteciwiczanki.
- Archiwmililimiłopotoportorykańczyk
- Archiminichipotumanarepeczeteminikiwiczowie
- A propos de facto z punktu widzenia po linii prostej, ponieważ
poniekąd, iż przejściowe kataklizmy wpływają hiperbolicznie na kompleks
zjawisk organicznych w tym organizmie, a biofizyka i biochemia nie ma
żadnego wpływu na owe zjawiska więc... (i tu przedstawiamy nasz
problem).
- A cóż, że cesarz ze Szwecji?
b
- Biorąc pod uwagę wizualny aspekt tego zagadnienia, jest ono zbyt
specyficzne w swojej strukturze obiektywnej, i wobec tego w ramach
szowinizmu i abstrakcjonizmu absolutnie nie wchodzi w rachubę. No bo
jeżeli ktoś komuś coś, a nikt nikomu nic, to po cóż i na cóż. A co się
tyczy względem tego to i owszem, gdyż z punktu patrzenia na punkt
widzenia, kwintesencja omawianego zagadnienia jest nam bardzo dobrze
znana. Lecz jeśli o mnie chodzi, to nie wiem, o co chodzi.
- Bzyczy bzyg znad Bzury zbzikowane bzdury, bzyczy bzdury, bzdurstwa
bzdurzy i nad Bzurą w bzach bajdurzy, bzyczy bzdury, bzdurnie bzyka, bo
zbzikował i ma bzika!
- Było sobie trzech Japońców: Jachce, Jachce Drachce, Jachce Drachce Drachcedroni.
Były sobie trzy Japonki: Cepka, Cepka Drepka, Cepka Drepka Rompomponi.
Poznali się: Jachce z Cepką, Jachce Drachce z Cepką Drepką, Jachce Drachce Drachcedroni z Cepką Drepką Rompomponi.
Pokochali i pobrali się: Jachce z Cepką, Jachce Drachce z Cepką Drepką, Jachce Drachce Drachcedroni z Cepką Drepką Rompomponi.
Mieli dzieci: Jachce z Cepką mieli Szacha, Jachce Drachce z Cepką Drepką
mieli Szacha Szarszaracha, Jachce Drachce Drachcedroni z Cepką Drepką
Rompomponi mieli Szacha Szarszaracha Fudżi Fajkę. Kto powtórzy całą
bajkę?
- Byli żyli trzej Japonii: Jach, Jachcendrach, Jachcendrachcendroni
Były żyły trzy Japonki: Sipi, Sipidripi, Sipidripilampoponi
Ożenili się: Jach-sipi, Jachcendrach-Sipidripi, Jachcendrachcendroni-Sipidripilampomponi
Jach miał córkę Szach, Jachcendrach miał córkę Szachszarach,
Jachcendrachcendroni miał córkę Szachszarachszaroni Fudżi Fajkę. Kto
powtórzy całą bajkę?
- Bezczeszczenie cietrzewia cieszy moje czcze trzewia.
- Baba bada baobaby. Baba dba o oba baobaby.
- Boa ma omamy, a emu nie ma.
C
- Cesarz często czesał cesarzową.
- Chłop pcha pchłę, pchłę pcha chłop.
- Chrząszcz brzmi w trzcinie w Szczebrzeszynie, Strząsa skrzydła z dżdżu, A trzmiel w puszczy, tuż przy Pszczynie, Straszny wszczyna szum...
- Czego trzeba strzelcowi do zestrzelenia cietrzewia drzemiącego w dżdżysty dzień na drzewie?
- Cześć Czesiek! Czeszesz się częściej często, czy częściej czasem?
- Czy się Czesi cieszą, gdy się Czesio czesze?
- Czy tata czyta cytaty Tacyta?
- Czy trzy cytrzystki grają na cytrze? Czy jedna płacze, a druga łzy trze?
- Czarna krowa w kropki bordo gryzła trawę kręcąc mordą.
- Czarny dzięcioł z chęcią pień ciął.
- Cesarz czesał włosy cesarzowej, cesarzowa czesała włosy cesarza
- Centrum handlowe to tutaj punkt zborny, to tutaj dobierają do butów
torby, temat paznokcia pozornie pozorny, jej twarz to miraż jak makijaż
upiorny.
- Cecylia czyta cytaty z Tacyta.
- Cesarz często czesał cesarzową.
- Chłop pcha pchłę, pchłę pcha chłop.
- Chodzi, przychodzi, a gdy ona zachodzi, to on odchodzi, bo nie o to chodzi...
- Chrząszcz brzmi w trzcinie w Szczebrzeszynie, W szczękach chrząszcza
trzeszczy miąższ, Czcza szczypawka czka w Szczecinie, Chrząszcza
szczudłem przechrzcił wąż, Strząsa skrzydła z dżdżu, A trzmiel w
puszczy, tuż przy Pszczynie, Straszny wszczyna szum...
- Córka cesarza całuje piekarza!
- Cóż potrzeba strzelcowi do zestrzelenia cietrzewia drzemiącego w dżdżysty dzień na strzelistym drzewie.
- Cyklopentanoperhydrofenantren
- Cześć Czesiek! Czeszesz się częściej często, czy częściej czasem?
- Czy Maja majaczy, czy ja?
- Czy poczciwy poczmistrz z Tczewa często tańczy czaczę?
- Czy się Czesi cieszą, gdy się Czesio czesze?
- Czy tata czyta cytaty z Tacyta? Tata to czyta cytaty z Tacyta.
- Czy trzy cytrzystki grają na cytrze? Czy druga chrzan trze, a trzecia łzy trze?
- Czarna krowa w kropki bordo gryzła trawę kręcąc mordą.
- Czarny dzięcioł z chęcią pień ciął.
- Czy rak trzyma w szczypcach strzęp szczawiu, czy trzy części trzciny?
- Cesarz czesał włosy cesarzowej, cesarzowa czesała włosy cesarza.
- Czesał czyżyk czarny koczek, czyszcząc w koczku każdy loczek. Po
czym przykrył koczek toczkiem, lecz część loczków wyszła boczkiem.
- Czemu cieniu odjeżdżasz, ręce złamawszy na pancerz, przy
pochodniach, co skrami grają około twych kolan? Miecz wawrzynem zielony i
gromnic płakaniem dziś Polan rwie się sokół i koń twój podrywa stopę
jak tancerz...
Ć
D
- Dziewięćsetdziewięćdziesięciodziewięciotysięcznik.
- Dzięcioł pień ciął.
- Dżdżystym rankiem gżegżółki i piegże, zamiast wziąć się za dżdżownice, nażarły się na czczo miąższu rzeżuchy i rzędem rzygały do rozżarzonej brytfanny.
- Dołać kopy.
- Dziesięć dzieci ze Szczecina siedzą i się cieszą.
G
- Gdy Pomorze nie pomoże, to pomoże może morze, a gdy morze nie pomoże to pomoże może Gdańsk.
- Grzegorz Brzęczyszczykiewicz. Chrząszczybrzeboszyce, powiat Łękołody.
- Guć żumę do gucia.
- Gżegżółka grzała grzańca, gdy grzmiący grzmiot gromko grzmiał grożąc grzesznikom.
I
- I cóż, że ze Szwecji?
- I cóż, że cesarz ze Szwecji?
J
- Jam jest poczmistrz z Tczewa.
- Jerzy nie wierzy, że na wieży jest gniazdo jeży.
- Jerzy nie wierzy, że na wieży leży gniazdo nietoperzy.
- Jolanta lata lojalnym latawcem lejąc jajka.
- Jola lojalna, Jola nielojalna
- Jola lojalna, lojalna Jola
- Jestem ze Szwecji, cóż że ze Szwecji.
- Jeż Jerzy leży na wieży i nie wierzy, że mu leży.
K
- Konstantynopolitańczykiewiczówna.
- Konstantynopolitańczykowianeczka.
- Kosmopolitańczykowianeczkowiańska.
- Koszt poczt w Tczewie.
- Król Karol kupił królowej Karolinie korale koloru koralowego.
- Konstantynopolitańczykiewiczówna bezbrwiowa bobrówna bo brwi ogoliła i brwi zabiła i sie pogniewały brwi że brwi ogoliła i biedne brwi zniszczyła
L
- Lepszy wyż niż niż.
- Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że na drugiej wieży leży drugi Jerzy.
- Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że leży na wieży.
- Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że włos mu się jeży od pisków nietoperzy.
- Leży Jerzy koło wieży i nie wierzy, że na wieży leży gniazdo nietoperzy.
- Leży Jerzy obok wieży i nie wierzy, że na wieży jeszcze jeden leży Jerzy.
- Leży Jeży koło wieży i nie wierzy, że na wierzy leży jeszcze jeden Jerzy.
- Lojalna Jola, Jola lojalna.
- Lojalna Jola lubi lojalnego jelenia.
- Lola lojalna, Jola nielojalna.
M
- Ma mama ma mamałygę.
- Matka tka Katka tkakaczka czka tak jak tka.
- Matka tka tak jak tkaczka tka a tkaczka tka tak jak matka tka!
- Mąż gżegżółki w chaszczach trzeszczy, W krzakach drzemie kszyk... A w Trzemesznie straszy jeszcze Wytrzeszcz oczu strzyg...
N
- Na wyrewolwerowanym wzgórzu przy wyrewolwerowanym rewolwerowcu leży wyrewolwerowany rewolwer wyrewolwerowanego rewolwerowca.
- Na wyścigach wyścigowych wyścigowa wyścigówka wyścignęła wyścigową wyścigówkę numer cztery.
- Na wyścigach wyścigowych wyścigówek wyścigowa wyścigówka wyścignęła wyścigową wyścigówkę stając się pierwszą wyścigową wyścigówką na wyścigach wyścigowych wyścigówek.
- Nie pieprz Pietrze wieprza pieprzem, bo przepieprzysz pieprzem wieprza
- Nie pieprz wieprza pieprzem Pietrze, bo bez pieprzu wieprz jest lepszy.
- Niech Jadzia trzyma Jadzię, bo tramwaj jedzie i Jadzię przejedzie.
- Nie wiem, czy cietrzewie w dżdżysty dzień siadają na drzewach.
- Noraminofenazonummetanosólfonikumnatrium (z łac. Pyralgina (lekarstwo))
O
- Ołdrzychowice Kłodzkie
- Obsztykiewikantykiewiczanin.
P
- Pan profesor Fiutykultykiewicz razem z panią profesorową Fiutykultykiewiczową napiwszy się najwydestylowajniuchniejszego spirytusiku rektyfikowanego wyindywidualizowali się z rozentuzjazmowanego tłumu prestidigitatorów.
- Pchła pchłę pchała, pchła płakała.
- Pchła pchłę pchła, pchła przez pchłę płakała, że pchła pchłę pchała.
- Pchnąć w tę łódĹş jeża lub ośm skrzyń fig. - o Opis: To zdanie jest pangramem - zawiera wszystkie 32 litery polskiego alfabetu i każda litera użyta jest tylko raz. (Ciekawostka: Wpisując w edytorze Word =rand(200,99) i wciskając,nie robiąc spacji - klawisz enter, zdanie to zostanie wygenerowane na 189 stronach, jedno za drugim.)
- Poczmistrz z Tczewa, rotmistrz z Czchowa.
- Połóż rewolwer na kaloryferze.
- Powiedziała pchła pchle: pchnij, pchło, pchłę pchłą.
- Pchła pchnęła pchłę pchłą - i po pchle!
- PójdĹşże kiń tę chmurność w głąb flaszy. - o Opis: To zdanie jest pangramem - zawiera wszystkie 32 litery polskiego alfabetu i każda litera użyta jest tylko raz.
- PrzygwoĹşdzi BĹşdziągwa gwoĹşdziem ĹşdĹşbło, to pobĹşdzi ĹşdĹşbłko.
- Przeleciały trzy pstre przepiórzyce przez trzy pstre kamienice.
- Przyszedł Herbst z pstrągami, słuchał oszczerstw z wstrętem patrząc przez szczelinę w strzelnicy.
- Przeszła susza szosa sucha.
R
- Rozdefragmentowany defragmentator dysków zdefragmentował niezdefragmentowane dyski.
- Rozrewolwerowany kaloryfer.
- Rozrewolwerowany rewolwer.
- Rozrewolwerowany rewolwerowiec przestrzelił wypolerowany kaloryfer.
- Rozrewolwerowany rewolwerowiec rozrewolwerował urewolwerowanego rewolwerowca.
- Rozrewolweryzowany rewolwerowiec z rozrewolweryzowanym rewolwerem rozrewolweryzował rewolwer rozrewolweryzowanego rewolwerowca.
S
- Siedzi Jerzy na wieży i nie wierzy, że na wieży jeszcze jeden Jerzy siedzi.
- Siedzi Jerzy na wieży i nie wierzy, że na wieży jest gniazdo jeży i sto jeżozwierzy.
- Siedzi Jerzy na wieży i nie wierzy, że na wieży leży gniazdo nietoperzy.
- Siedziała małpa na płocie i żarła słodkie łakocie.
- Skarykaturalizowany prestydigitator
- Słów kształty krztuszą krtanie.
- Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.
- Spirytusik najwydestylowaniuchniejszy.
- Spod czeskich strzech szło Czechów trzech.
- Stół z powyłamywanymi nogami.
- Szałaławia grał na bałałajce, połykając ser półtłusty.
- Szczebiot dzieci i skrzypienie drzwi przeszkadzało nieszczęsnej skrzypaczce w głosnym ćwiczeniu gry na skrzypcach.
- Szczegóły przestępstw w Pszczynie.
- Szedł Polak po lak i wrzucił dowody do wody.
- Szedł Sasza suchą szosą, aż się szosa wysuszyła.
- Szedł Sasza suchą szosą susząc szorty.
- Szedł Sasza suchą szosą szurając sandałami.
- Szksypcze że szmyckiem.
- Szły pchły koło wodki pchła pchłę pchła do wody i ta pchła się popłakała, bo ją druga pchła popchała.
- Szedł Sasza szosą podczas suszy suchą stopą.
- Szedł Sasza szosą szosa była sucha i sie wysuszyła jeszcze bardziej gdy szedł nią Sasza i suszył szorty suszoną suszarką z suszarni i była wysuszono-wysuszona
- Srak cię opał.
- Szły pchły po linie. Pchła pchłę pchała, a pchła płakała, że pchła pchłę pchała.
- Szła pchła koło wody pchła pchę pchła do wody tamta pchła płakała że ją tamta pchła popchała.
T
- Ta tapeta tu, tamta tapeta tam.
- Tata, czy tata czyta cytaty Tacyta?
- Tracz tarł tarcicę tak takt w takt jak takt w takt tarcicę tartak tarł.
- Trzech Czechów szło ze Szczebrzeszyna do Szczecina.
- Trzy pstre przepiórzyce przefrunęły przez trzy pstre kamienice.
- Trzy wszy w szwy się zaszywszy szły w szyku po trzy wszy.
- Trzeba trzcinę trzepać trzcinową trzepaczką
W
- Warszawa w żwawej wrzawie, w Wawrze wrzy o Warszawie.
- W czasie suszy szosa sucha.
- W czasie suszy suchą szosą Sasza szedł.
- Wpadł ptak do wytapetowanego pokoju.
- W Pszczynie na szynie maszyna przejechała mysz.
- W Pszczynie na szynie przejechało mysz, aż zazgrzytało.
- Wskrzesić.
- W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie.
- W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie i Szczebrzeszyn z tego słynie. (J. Brzechwa)
- Wszcznij.
- W wyniku dedukcji dochodzę do konkluzji, że twoje indokryzmy wobec mojej aparycji są wręcz efeberyczne
- W wysuszonych sczerniałych trzcinowych szuwarach sześcionogi szczwany trzmiel bezczelnie szeleścił w szczawiu trzymając w szczękach strzęp szczypiorku i często trzepocąc skrzydłami.
- Wyeliminowaliśmy się z rozentuzjazmowanego tłumu.
- Wyemancypowaliśmy się z rozentuzjazmowanego tłumu.
- Wyindywidualizowaliśmy się z rozentuzjazmowanego tłumu.
- Wyindywidualizowaliśmy się z rozentuzjazmowanego tłumu prestidigitatorów.
- Wyindywidualizowaliśmy się z rozentuzjazmowanego tłumu prestidigitatorów, który czytał przekarykaturalizowaną i przeliteraturalizowaną literaturę.
- Wyindywidualizowany indywidualista wyindywidualizował się z tłumu wyindywidualizowanzch indywidualistów.
- Wyrewolwerowany rewolwerowiec wyrewolwerował wyrewolwerowanego rewolwerowca.
- Wyrewolwerowany rewolwerowiec z wyrewolwerowanym rewolwerem wyrewolwerował wyrewolwerowanego rewolwerowca z wyrewolwerowanym rewolwerem.
- Wyszczeżyła szczeżuja raz na lepszą paszczę..., po czym czmychnęła w chaszcze.
- Wyścigowa wyścigówka wyścignęła wyścigową wyścigówkę numer sześć.
- Wyindywidualizowaliśmy się z rozentuzjazmowanego tłumu, który oklaskiwał przeintelektualizowane dzieło.
- W czasie suszy szosa sucha, suchą szosą Sasza szedł.
Z
- Zamień kamień w krzemień, przemień krzemień w kamień.
- Ząb - zupa zębowa, dąb - zupa dębowa.
- Z Czeskich strzech szło Czechów trzech. Gdy nadszedł zmierzch, pierwszego w lesie zagryzł zwierz, bez śladu drugi w gąszczach sczezł, a tylko trzeci z Czechów trzech osiągnął marzeń kres.
- Zdemitologizowane i zdemistyfikowane niezidentyfikowane obiekty latające.
- Z rozentuzjazmowanego tłumu wyindywidualizował się niezidentyfikowany prestidigitator, który wyimaginował sobie samounicestwienie.
- Ząb zupa zebowa dąb zupa zębowa zupa dębowa z dębu robiona no a zębowa z zębów robiona
|