WP
WP
x-news/TVN 24

Jarosław Kaczyński o Conchicie Wurst: to nie wróży niczego dobrego

- Jedyne co słyszałam, to o kobiecie w złotej sukni z brodą - tak konkurs Eurowizji podsumowała posłanka PO Julia Pitera. Kontrowersje wokół Conchity Wurst, zwycięskiej drag queen z Austrii, Pitera skwitowała: - Jak ktoś nie chce czegoś widzieć, niech wyłączy telewizor. Tymczasem prezes PiS Jarosław Kaczyński uważa, że wygrana Conchity jest dowodem na upadek współczesnej Europy.
Głosuj
Głosuj
Podziel się
Opinie
WP

Jak powiedział prezes PiS, w Europie dzieją się rzeczy bardzo niepokojące, które wskazują na jej dekadencję i schyłkowość. - My byśmy chcieli ten trend odrzucić - zaznaczył.

W ocenie Kaczyńskiego "wszelkiego rodzaju propaganda zmierzająca do tego, aby zacierać różnice między kobietami a mężczyznami i tworzyć taki model życia, gdzie człowiek może zmienić w swoim życiu wszystko, łącznie z tym, czy jest kobietą czy mężczyzną, jest drogą do rozkładu, rozsypania się wszystkiego". Jednocześnie podkreślił, że na pewno nie powinniśmy się z tego rodzaju wydarzeń cieszyć. -To wydarzenia, które niczego dobrego nam nie wróżą - zaznaczył.

WP

Conchita Wurst z Austrii wygrała 59. Konkurs Piosenki Eurowizji, którego finał odbył się w Kopenhadze. Zaśpiewała "Rise Like A Phoenix".

Źródło: tvn24.pl

Polub WP Wiadomości
WP
WP