Podczas remontu dworca, zostało wymienione pokrycie dachowe, wykonano także nową elewację. Zamontowano również nowe okna i drzwi oraz zmodernizowano część podłóg. Obiekt został także przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. - Myślę, że wszyscy Państwo widzicie jaki jest efekt tych kilkunastu miesięcy prac. Oddajemy dworzec do Państwa dyspozycji i życzymy miłego użytkowania - mówił Grzegorz Lewczuk, dyrektor oddziału gospodarowania nieruchomościami PKP Kraków, ogłaszając oficjalne otwarcie dworca kolejowego w Nowym Sączu.
Remont nowosądeckiego dworca trwał od września ubiegłego roku, a jego koszt ostatecznie wyniósł ponad 9 milionów złotych. Ciekawostką jest wystrój wnętrz zmodernizowanego obiektu. Na jego ścianach zawisło bowiem 10 odnowionych obrazów Edmunda Cieczkiewicza, przedstawiających pejzaże Beskidów, Pienin i Tatr. Warto podkreślić, że ich układ, rozmieszczenie oraz obramowanie odtworzono na podstawie historycznych zdjęć holu budynku.
- Jestem pod ogromnym wrażeniem wykonanych prac. To jeden z piękniejszych budynków w Nowym Sączu i chociaż za remont zapłacono tyle za ile można byłoby wybudować nowy obiekt, to zdecydowano o odrestaurowaniu. Tak zdecydowano, ponieważ chciano, aby ten symbol miasta odtworzyć w takim kształcie w jakim kiedyś go wybudowano. Dodatkowego piękna dodają obrazy Edmunda Cieczkiewicza. Dodają piękna i powagi. Te obrazy to także dowód na to, że nasi przodkowie cenili piękno i zdobili te budynki, dzięki temu dzisiaj możemy je podziwiać. Ten dworzec to taka perełka, o którą należy dbać i musimy dołożyć starań, aby funkcjonował jak dawniej - powiedział prezydent Ryszard Nowak.
Gratulacje i wyrazy uznania przekazali również Leszek Zegzda członek zarządu województwa małopolskiego, Przewodnicząca Rady Miasta Bożena Jawor oraz sądeccy radni.
Marek Jaśkiewicz
fot. Marek Jaśkiewicz