Stanisław Szczęsny Kossakowski

Stanisław Szczęsny Kossakowski

 

 

Stanisław Szczęsny urodził się 4 stycznia 1795 roku w Hamburgu. Życie spędził w podróżach i w służbie dyplomatyczneJ. Za młodu romantyk, będąc człowiekiem wielkiej wiary dążył przez całe dorosłe życie do pokoju i stabilności politycznej, sprawiedliwości społecznej, którą zaprowadzał w rodzinnych majątkach, rozwoju nauki, którą uprawiał na wielu polach, a także wolności artystycznej, o której miał spore pojęcie jako autor licznych sztuk i twórca wielu poważnych dzieł malarskich.

Mimo wielu wyzwań publicznych – jako ambasador w Rzymie, senator, czy uczestnik obrad Kongresu Wiedeńskiego, Stanisław Szczęsny znajdował czas na naukową korespondencję z Champollionem, który w 1822 roku odczytał hieroglify egipskie, na rozwój własnej koncepcji etyki chrześcijańskiej, która przedstawił w wielu pismach filozoficznych, a nawet na liczne dysertacje z dziedziny medycyny, w której znany był z niezwykle przenikliwych  diagnoz i  trafnych kuracji.

To właśnie Stanisławowi Szczęsnemu Warszawa zawdzięcza pomnik Mikołaja Kopernika zamówionego przezeń u duńskiego rzeźbiarza Bertela Thordvaldsena. W wielu kaplicach i kościołach Litwy, a nawet w Sanktuarium na Jasnej Górze zawisły bardzo udane malowidła  Świętej Rodziny, czy Ukrzyżowania, które wyszły spod pędzla Stanisława Szczęsnego, który w czasie ośmiu lat swej dyplomatycznej kariery w Rzymie dobrze przyswoił sobie szlachetne piękno malarstwa włoskiego.

Pozostawił nam do dziś grube zeszyty pamiętników pięknie ilustrowanych rysunkami tuszem i akwarelą oraz niesłychane architektoniczne dzieło, dublujące słynny pałac Miramare Maksymiliana Habsburga w Trieście, a mianowicie pałac w rodzinnych Wojtkuszkach, które w latach 1857–1862 przebudował według własnego projektu.

Jego żoną została Aleksandra de Laval de la Loubreire. Dzięki temu małżeństwu znacznie wzrosła majątkowa i towarzyska pozycja rodziny Kossakowskich w Cesarstwie Rosyjskim, gdzie Lavalowie należeli do najbliższego otoczenia dworu.

Mimo ogromnego dystansu do polityki bieżącej, mając w pamięci losy dziadów stryjecznych, którzy zawiśli na szubiennicach w czasie jakobińskich rozruchów w Warszawie i w Wilnie,  Stanisław Szczęsny nigdy nie uchybił godności polskiego patrioty i szlachcica, co zyskało tak ogromne uznanie carów, że wielokrotnie powierzali hrabiemu Kossakowskiemu istotne funkcje w administracji Królestwa Polskiego, włącznie z funkcją Prezesa Heroldii Królestwa Polskiego i Tajnego Radcy.

Jego jedyny syn, Stanisław Kazimierz we Wspomnieniach zanotował:

"Zdarzyło mi się nieraz słyszeć określenie dobrze charakteryzujące mego ojca, że łączył w sobie wykwintną grzeczność francuskich markizów z dobrodusznością i serdecznością szlachcica polskiego".

Aktualności